Upamiętniono ofiary zbrodni katyńskiej (zdjęcia, wideo)

W tym roku mija 75 lat od czasu, gdy przedstawiciele polskich władz państwowych, administracji, wojska, policji, duchowieństwa, którzy dostali się do niewoli sowieckiej pod koniec 1939 roku, padli ofiarą ludobójstwa dokonanego przez radzieckich oprawców. Zamordowano wówczas ponad 22 tysiące przedstawicieli polskiej elity intelektualnej, których pogrzebano w masowych grobach w Katyniu pod Smoleńskiem, Miednoje koło Tweru, Piatichatkach na przedmieściu Charkowa, Bykowni koło Kijowa i innych nieznanych jeszcze miejscach. Przez pół wieku ZSRR nie przyznawało się do tej zbrodni. Dopiero 13 kwietnia 1990 roku Michaił Gorbaczow ujawnił, że ludobójstwa dokonało NKWD.

Z okazji kolejnej rocznicy zbrodni katyńskiej w kościele pw. Wniebowzięcia NMP odbyła się msza święta upamiętniająca ofiary. - Tragiczne wydarzenia, które miały miejsce w Katyniu, Charkowie i Miednoje, są rozdziałem w martyrologii polskiej, który nie może być zapomniany. Ta żywa pamięć powinna być zachowana jako przestroga dla przyszłych pokoleń. - usłyszeli w trakcie kazania słowa św. Jana Pawła II przedstawiciele ostrowskich władz i instytucji oraz mieszkańcy miasta, którzy przybyli na nabożeństwo.

Po mszy zebrani przeszli na cmentarz przy ulicy Lubiejewskiej, gdzie złożono kwiaty i zapalono znicze przy Mauzoleum poświęconemu "Córkom i Synom Ziemi Ostrowskiej zamordowanym w latach 1939-1956". Kustosz Muzeum Garnizonu i Ziemi Ostrowskiej Andrzej Mierzwiński przypomniał: - Ostrów i Komorowo jako pierwsi w Polsce zaczęli czcić pamięć ofiar katyńskich tak oficjalnie i wspólnie, żołnierze i cywile. W 1991 roku, kiedy w Ostrowi przebywał ówczesny wiceminister obrony narodowej, bardzo chwalił taką postawę mieszkańców.

Uroczystości ku czci ofiar katyńskich odbyły się 14 kwietnia.