„Być albo nie być...” alternatywa ta spędza sen z powiek selekcjonerowi reprezentacji Polski w piłce nożnej Pawłowi Janasowi. Dotyczy tego czy awansujemy do Mistrzostw Świata, które w przyszłym roku odbędą się u naszych zachodnich sąsiadów. Polscy piłkarze idą jak burza, mimo, że nie ma w dzisiejszej drużynie tak ustabilizowanego składu jak w poprzednich kwalifikacjach do tegoż turnieju. Jedenastkę z poprzednich zmagań o występ w największej piłkarskiej imprezie na świecie można bez problemu wyrecytować począwszy od stojącego między słupkami Jerzego Dudka po Emmanuela Olisadebe. Obecnie grono kadrowiczów jest szersze, co nie znaczy, że gorsze. Janas wie co robi, stara się realizować swoją koncepcję, aczkolwiek napotyka przeszkody typu kontuzje. Na szczęście potrafi wyjść z takich sytuacji obronną ręką.
Polacy na 9 rozegranych meczów wygrali 8 (!), a przed ostatnią bitwą nie są na sto procent pewni awansu. Zupełnie inna sytuacji niż 4 lata temu, kiedy to Engel i spółka jak pierwsi z naszego kontynentu weszli do MŚ. Paweł Janas potrafił stworzyć kadrę, która zaprzecza pladze - nie tak dawno jeszcze popularnych – dowcipów o reprezentacji w piłce nożnej. Oczywiście jak tym razem nie osiągniemy celu kawały znów posypią się z rękawów. Ale czy to możliwe? Przecież jesteśmy już tak blisko...
Mając nadzieję, że awansujemy pytam kto powinien bronić naszych barw? Mistrzostwa co prawda za rok to już można snuć delikatne prognozy dotyczące składu.
Bramka. Z tą pozycją nie ma problemu, obsada naprawdę dobra. Jerzy Dudek, Artur Boruc, Wojciech Kowalewski czy Radek Majdan – ich umiejętności stoją naprawdę na wysokim poziomie. Stawiam na zawodnika Liverpoolu.
Obrona. Optymalną czwórką byliby Baszczyński, Bąk, Kłos i Rząsa. W odwodzie są jeszcze Darek Dudka, Arek Głowacki, Tomasz Hajto, Paweł Kaczorowski, Mariusz Jop, Maciej Stolarczyk, Michał Żewłakow i jeszcze kilku zawodników.
Pomoc. Środkowa formacja jest motorem drużyny, a dużą rolę w rozgrywaniu akcji mają środkowi pomocnicy. Paweł Janas stawia ostatnio na Kosowskiego, Smolarka, Sobolewskiego i Szymkowiaka. Podoba mi się to zestawienie z wyjątkiem usprawiedliwionej nieobecności Jacka Krzynówka. Dla Kamila Kosowskiego na pewno nie będzie wstydem być jego zmiennikiem.
Atak. Niezagrożoną pozycję ma Maciej Żurawski, a u jego boku grywali przeważnie Grzegorz Rasiak lub Tomasz Frankowski, który powinien grać w pierwszym składzie. A może spróbować wystawić trzech napastników? Czy taki ofensywny styl ( np. 1-3-4-3 ) odpowiadałby naszej reprezentacji? Ja osobiście wolę system, który gra większość zespołów, m.in. nasza reprezentacja ( 1-4-4-2 ).
Kto powinien strzelać rzuty karne? Kto mógłby zastąpić Żurawskiego w tym elemencie? Boję się gdy widzę, jak „Żuraw” ustawia piłkę na jedenastym metrze. Piłkarzem jest bardzo dobrym, ale wykonywanie rzutów karnych powierzyłbym komu innemu.
Po ostatnim meczu dziennikarze dziwili się czemu w składzie na mecz z Walią nie ma Emmanuela Olisadebe. Wolałbym go już nie oglądać z orłem na piersi. A wy co o nim sądzicie?
8 października Anglia gra z Austrią, jeżeli straci w tym meczu punkty, to będziemy mogli się cieszyć z wejścia do turnieju. Wyspiarze bez problemu jednak powinni się rozprawić z Austriakami po czym czeka ich mecz z nami. Wygraną mogą zapewnić sobie wejście do finałów Mistrzostw Świata w Niemczech, a my awansujemy z drugiego miejsca albo powalczymy w barażach. Oby nie były konieczne...
Czy awansujemy do Mistrzostw Świata 2006?
Kto powinien grać w reprezentacji Polski?
Kto zdobędzie tytuł Mistrza Świata?
Jerzy Dudek
zdjęcie z www.pzpn.pl
Maciej Żurawski
zdjęcie z www.pzpn.pl
Komentarze
Dodano: 14 września 2005 12:30, ~autor
spróbujcie odp na pytania zawarte w tekscie
Dodano: 14 września 2005 13:01, ~Michał Tokarski
Co do awansu naszej reprezentacji jestem prawie pewien. Wiec odpowiedam ,że Awansjemy razem z Anglikami.
Skromnie liczę, że my z pierwszego miejsca. Jeśli chodzi o skład narazie dokłądnie się nie wypowiadam, ale widział bym w pierwszej jedenastce: Dudka, Smolarka, Żurawskiego i Krzynówka. Jak będzie czas pokaże...
Dodano: 14 września 2005 14:17, ~loginick
Na rok przed mundialem największą szanse na tytuł mistrzowski ma oczywiście Brazylia. Ja osbiscie jakoś nieprzepadam za tym zespołem i wolałbym żeby 2 razy z rzędu mistrzostwa niewygrywała. A tak po za tym największe szanse mają na to Argentyna, Holandia (mój osobisty faworyt) , Anglia, Czechy i Meksyk, który może byc czarnym koniem tych mistrzostw. A Niemy odpadną w pierwszej rundzie. Mam nadzieje że nasze orły spotkaja się znimi w grupie i zrewnżują się za niezasłużoną porażke naszych w półfinale MŚ w 74.
A co pewniaków to mamy naprawde mocny skład no z wyjątkiem obrony. Dla mnie pewniaki to Dudek, Krzynówek, Żurawski i Szymkowiak. Coraz bliżej tego grona jest także EBI SMOLAREK (jego nr gg.5014623 :P) który moim zdaniem może zrobić kariere porównywalna nawet z jego ojcem. Naprawde.
Dodano: 14 września 2005 14:52, ~hellboy
Janas? zero koncepcji !!!!! skład dyktują mu dziennikarze....pamiętacie te 4-5-1? albo kukiełkę?lewandowskiego itp? problem z frankowskim?
ha,,,, bramka? dudek gra nierówno i puszcza babole...ciekawy jestem co wyrośnie z Boruca...Kowalewski waleczny, Majdan powinien grać w siatkówkę ( te jego słynne szelki :P)
obrona ? najgorsza formacja.... zero umiejętności, środkowi obrońcy grają jakby mieli nogi z "waty", podoba mi się Baszczyński bo jako jedyny usiłuje grać jak nowoczesny prawy, ale ostatnio spadek formy ... (nawet Błaszczykowski lepiej zagrał) ...
pomoc - małe pole manewru - Krzynowek, Szymkowiak, Sobol, Smolarek... Kosowski jeśli będzie miał siłe biegać i Mila jak pół roku spędzi na siłowni...aha i Cantoro by się przydał, nie wiadomo kto się "posypie" do mistrzostw
atak - mały wybór... Franek - ze wzgl . na doświadczenie, a do pary ktoś z trójki : żuraw, oli, pinokio... zależnie od formy...
Olisadebe ? nie skreślać..bo tylko jeśli będzie miał sprawne kolana to napastnik o klasę lepszy od żurawia...szybszy, zwinniejszy, lepsza technika, lepiej się ustawia i gra głową..wada - gorsze stałe fragmenty, kontuzje i tzw. muchy w nosie...absurdem jest też to, że dość wysoki żuraw bije rożne...kto ma strzelać głową ? smolarek czy szymek? no chyba, że pinokio wygra pojedynek z 4 obrońców :P
Dodano: 14 września 2005 17:01, ~Klaudio
A ten Pinokio to oczywiscie drewno Rasiak?
Dodano: 15 września 2005 09:10, ~Kulczyk
Rasiak - buk polskiego futbolu.
Dodano: 15 września 2005 12:18, ~zbutwiały
nawet buc polskiego futbolu
Dodano: 15 września 2005 13:16, ~hellboy
ja się łudzę, że pinokio to będzie taki drugi Bierhoff...
Dodano: 15 września 2005 13:36, ~zbutwiały
Jak już o szwabach to może na mistrzostwach, by postrzelał jak na poprzednich Klose
Dodano: 15 września 2005 14:37, ~Rex
Adam Salomon. Ile ty masz lat ? Dlaczego wolalbys, aby Olisadebe nie gral ? Dobrze, abys powiedzial chociaz dlaczego.
Bo takie puste mowienie nic nie zalatwia. Ja tez moge napisac ze wolalbym aby X,Y,Z nie grali. Ale bez napisania motywacji to jest puste gadanie. Wedlug mnie jesli Olisadebe jest obecnie gorszy od reszty naszych napastnikow, to powinien siedziec na lawce. Ale o tym wie tylko Janas. Wrecz przeciwnie , wolalbym, aby Janas powolywal na zgrupowania jak najwiecej napastnikow, np. Jelenia, Brozka, i tak na wlasne oczy sie przekonywal o ich umiejetnosciach pilkarskich i jakimi sa ludzmi. Olisadebe przynajmniej umie przylozyc, czego juz zaczyna np. Frankowskiemu brakowac. Widzielismy w meczu z Walia, ze juz zaczal podawac do bramkarza, zamiast ostrego strzalu.
Dodano: 15 września 2005 14:56, ~autor Adam Salamon
Ja do Oliego nic nie mam. piłkarzem jest dobrym, obecnie jest w niezłej formie co udowodnił m.in. w meczach Wisły. Moja sugestia była spowodowana stosunkiem z jakim napastnik Panathinaikosu podchodzi do narodowej drużyny. Dalej mam wyjaśniać?
Dodano: 15 września 2005 15:48, ~Iwo
Skład ułożyłbym jednak trochę inaczej.
Bramkarze: Dudek i Boruc to pewniacy, i niekoniecznie to ten pierwszy bedzie... pierwszym bramkarzem. Ale kto trzeci? Teoretycznie Kowalewski, ale bramkarz Spartaka ma większe aspiracje niz rola trzeciego golkipera(a jest starszy od Boruca). I mogę zacząć kłótnie na tym tle. Z młodych: moze Fabiański i moze Kuszczak
Obrona: Ta linia obrony nie przekonuje, a 9 miesiecy to sporo czasu by zbudować nową. Dramat jest po bokach, i o ile na lewej stronie można teoretycznie kilkoma nazwiskami rzucić (Dudka, Żewłakow, Adamski, Sznaucner, Kiełbowicz, Rząsa), to na prawej zieje próżnia. Baszczyński, Żewłakow i... długo długo nic. Moze Piechniaka dałoby się przekonać do przekwalifikowania się na obrońcę. A środek - nie wiem czy nie należałoby stawiać na parę Jop-Głowacki, a przynajmniej raz ja sprawdzić. Niestety Bąk już odczuwa skutki transferu, a Kłos w ostatnich dwóch miesiacach wyraźnie obniżył loty. Hajto to kolejny trzydziestolatek w kadrze, warto? Należy się modlić, ze jakiś obrońca wyskoczy nagle z ligowego letargu (Karwan, Bronowicki, Rzeźniczak, Stasiak???)
Pomoc: bez zastrzeżeń: Krzynówek (Kosowski) - Szymkowiak - Sobolewski -Smolarek to najlepsze na co stać polską piłkę. Rezerwowi też są solidni, ale od pierwszego składu odstają. Poza czwórką skrzydłowych powoływanych przez Janasa, ciężko kogokolwiek wyróżnić. Moze Zieńczuk? Ale kto po prawej? Do Bartosza Karwana nie ma co wracać Środek - co z obywatelstwem dla Cantoro? Moze Burkhardt odrodzi sie w Legii?
Napastnicy: Frankowski, Żurawski, Rasiak to pewniacy. Czwarty jest chyba Olisadebe. Niedzielan zaginął w Holandii. Jest jeszcze trójka zawodników z polskiej ligi: Brożek, Jeleń i Ślusarski. Wichniarek i Żewłakow zmarnowali juz zbyt wiele szans w reprezentacji.
Dodano: 15 września 2005 17:28, ~MW
Daj spokoj z tym obywatelstwem! wystarczy ze ten leniwy i tępy olisabebe nas oszukał! Leniuchowi grac sie nie chciało a nawet jezyka sie nie nauczył co jest podstawa do wydania polskiego obywatelstwa! Kwas mu łaske zrobił a on spier... i ma wszystko w d... A teraz chce grac?!?! No tak na MŚ kazdy by chciał jechac.
Dodano: 15 września 2005 18:32, ~hellboy
MW...daruj sobie te żenujące komentarze...to jest pierwszy sezon, w którym Olisadebe jest (teoretycznie) zdrowy...nie pamiętasz ile czasu trwała np. rekonwalescencja Ronaldo przed mistrzostwami w Japonii i Korei? albo ile czasu leczył się Smolarek?
Dodano: 15 września 2005 18:33, ~a
i o to chodzi! Jak miał gracz w eliminacjach to robił wymówki, że kontuzjowany wielce czy coś tam. Zawsze go coś boli. A na mistrzostwach to oczywiście będzie chciał grać! Może jeszcze będziemy go o to błagać?
Dodano: 15 września 2005 19:18, ~hellboy
zerwij wiązadła w kolanie i sam sprawdź czy to boli, czy nie...
Dodano: 15 września 2005 20:58, ~PL
To moze PZPN powinien dac ogłoszenie : obywatelstwo za gre w reprezentacji...Przypominam ze to jest reprezentacja, a nie zoo.
Dodano: 16 września 2005 12:43, ~Kulczyk
Adam- znowu wywołałeś dyskusję swoim felietonem.
Gratuluję.
Dodano: 16 września 2005 14:10, ~autor
Dzięki Kulczyk.
Widać, że w naszym mieście jest zainteresowanie piłką nożną, pewnie byśmy się zdziwili jak wielkie.
Miałem pisać o polskich drużynach w europejskich pucharach, ale jak sam wiesz po wczorajszym meczu ... nie wypada.
Dodano: 17 września 2005 23:17, ~vika
ktoś na Gazecie.pl podał link na ten tekst; przeczytałam; nie wiadomo po co; przemyślenia jakiegoś licealisty nie mającego nic konkretnego do przekazania.
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.