W Ostrowi od dwóch lat działa Klub Sportów Walki "Nokaut". Można tu zgłębić tajniki Muay Thai, K1 i MMA. Pojawiły się plotki, że trenujący tam sportowcy urządzają „ustawki”!
Prawda, czy plotka?
- Chodziły jakiś czas temu takie plotki, ale chcę je zdementować. – Mówi trener Marcin Michalik - To nieprawda!
Trener mówi, że sztuki walki są raczej stylem życia, nie trenuje się po to, aby komuś zaimponować. Sportowcy z Klubu Nokaut nie tylko ćwiczą, ale też oglądają filmy o sztukach walki, interesują się zawodami Muay Thai w Polsce, jeżdżą na różne seminaria i obozy.
- To daje radość – mówi trener.
Boks tajski cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Wiosną, jak mówi trener, na zajęcia chodziło około 30 osób, teraz chętnych jest jeszcze więcej. Możliwe, że powstanie druga grupa: jedna będzie dla osób początkujących, a druga dla średniozaawansowanych.
- Przygotowujemy następnych instruktorów. – Kontynuuje trener Michalik - Na razie tylko ja jestem instruktorem: posiadam uprawnienia z boksu tajskiego i z samoobrony. Zajmuję się tym od ponad 10 lat.
OPI: Ma Pan uprawnienia do prowadzenia zajęć samoobrony. Dlaczego wybrał Pan boks tajski?
- Samoobronę prowadziłem, myślę, że jest ciekawa, ale ludziom się ona nudzi. A na boks tajski jest teraz moda. Myślę, że O MMA, też będzie głośno, kiedy Pudzianowski zawalczy z Najmanem.
Pierwsze zajęcia często ostudzają zapał wielu mężczyzn, którzy przychodzą z myślą, że po jednym treningu będą wykonywać ciosy rodem z mistrzostw świata. A pierwsze spotkania polegają na nauce poruszania się i trzymania gardy.
OPI: Ile czasu potrzeba, aby coś osiągnąć?
- Po półtora roku ćwiczeń można już zacząć myśleć o zawodach. A poza tym, trzeba mieć chęć i serce do walki – kończy trener Marcin Michalik.
Na obozy często przyjeżdżają trenerzy z Warszawy
W Ostrowi, aby uczyć się Muay Thai, trzeba mieć minimum 16
Trening
Komentarze
Dodano: 22 września 2009 12:42, ~pisklak
kazdy cwiczy to co lubi. a trener karate lubi duzo glupot gadac i oczerniac. niech sie zajmie swoja upadajaca i cieniutka sekcja i da sie wykazac mlodym. kto mieczem walczy od miecza zginie. a karate na euro sporcie to o ktorej leci???? - wcale:):) buchacha
Dodano: 22 września 2009 17:43, ~rychu
To fakt. Szef ostrowskiego karate bardzo dużo lubi gadać, wypisywać głupot. Szczególnie na konkurencje. Kiedyś płakał na konkurencję, bodajże Oyama, teraz nie podoba mu się MT. Nawet zajęcia aqua fitness nie podobały się i za wszelką ceną chciał przekonać, że karate jest lepsze. Może i jest, ale w wykonaniu naprawdę dobrych instruktorów. Ostrowskie Karate Kyokushinkai - przyznajmy szczerze - poziom poniżej średniej.
Dodano: 22 września 2009 17:47, ~kibol
To prawda z tym Euro Sportem ale szachów też tam nie ma a ludziska grają i dobrze bo niech każdy trenuje co lubi i ma wybór.
Racja że trener karate takim postępowaniem i oczernianiem spowoduje tylko zament i kwasy między klubami. Skończy się tym że zawodnicy poprzechodzą do konkurencji albo zostaną podkupieni i nie będzie tylu medali co roku oj nie będzie.
Kluby powinny chwalić się swoimi zawodnikami w szczególności z gróp starszych bardziej zaawansowanych a tu u karateków za wiele tych utalentowanych chłopaków nie ma a i ci co zostali to pogadują że może się przeniosą !!!
Dodano: 22 września 2009 20:21, ~obcy
Mądrale, jest jeszcze coś takiego jak dialog, rozmowa.
Dodano: 22 września 2009 20:29, ~lola
a ja czytałam ze treningi dla mlodyh dzieci sa niedobre, niszcza im stawy i wiezadla. czy to prawda?? bo chcialam zapisac syna na karate
Dodano: 23 września 2009 00:59, ~Karateka
Ja nie zauważyłem żeby trener karate, kogoś tu oczerniał. O ile dobrze sobie przypominam (bo nie chce mi się sprawdzać) to pod każdą nowością dotyczącą klubu karate i mniejszych lub większych jego sukcesów, pojawiały się bluzgi pod adresem sensei. A to, że to on nie walczy tylko dzieci posyła, lub że w ogóle śmie pobierać opłaty za treningi od dzieci (to chyba były dwie główne tendencje).
Tajboxer - było Kungfu, Oyama karate, Aikido, Kickbox i co z tego. Tylko się cieszyć że w Ostrowi się coś dzieje. Dobrze, że trener MT jest z Ostrowi (może Komorowa - nie wiem), bo dzięki temu MT ma to szansę się utrzymać jak Karate Kyokushin. Nasz klub nie istnieje od czerwca 2009 (+2 lata jako ...?), ale ponad 12 lat (a 28 jako sekcja), więc były upadki i wzloty. To nas utwardziło i nikt z nas się nie obawia zdrowej konkurencji (z akcentem na zdrowej ;)
Rychu ile według ciebie potrzeba dan-ów żeby trener był godzien cię uczyć na wysokim poziomie, chyba ciut przesadzasz z tą oceną.
Kibol - mnie rozbroił, no po prostu będziemy płakać bo nam się po 28 latach klub się rozpadnie. Taki już los miast podobnych do Ostrowi. Na karate przychodzą dzieciaki od 5 lat i jest ciągła rotacja. Starsi odchodzą, młodsi przychodzą. Nie ma co się łudzić, mistrza w Ostrowi nie wyhodujesz, bo ludzie idą na studia i zasilają kluby w miastach akademickich. Co do chwalenia się zawodnikami, klub się chwali po każdych zawodach, na swojej stronie i tutaj. Mówisz, że utalentowanych w karate nie widzisz, no cóż mądrzejsi mówią, że sukces opiera się w 5% na talencie a w 95% na ciężkiej pracy i wytrwałości. Teraz przy nowej sali będzie można lepiej popracować i tych zaawansowanych starszych będzie więcej - zauważ, że do 4kyu to w 1,5 roku nie dojdziesz, a w/g mnie to przy tym poziomie można mówić o jakimś talencie i zaawansowaniu.
Lola - powinnaś zobaczyć trening dzieciaków i pogadać z prowadzącym. W dziecięcej grupie początkującej karate to taki lepszy WF. Ja posyłam swoje dziecko i jestem zadowolony. Teraz WF-u szkole jak na lekarstwo. Stawy siadają zawodowym sportowcom wyczynowym, tancerzom itp. pod koniec kariery. Naszym dzieciom stawy siadają głównie od otyłości spowodowanej brakiem ruchu i niezdrowym jedzeniem.
Dodano: 23 września 2009 08:10, ~SKIN BŁSTK
zal dupe sciska jak slucham waszych pierdol kazdy robi to co lubi a chyba ten obiekt budowano z mysla aby byl dostepny dla kazdego wiec jezeli ktos nie lubi karate to juz nie ma prawa sobie trenowac??!! pytam sie!!! ktos ma jakas zajawke chce cos z pasja robic a jakies pajace sypia farmazonami
pzdr dla kumatych
AVE MT
Dodano: 23 września 2009 08:39, ~GIL
SALE ZBUDOWALO MIASTO A NIE KLUB PIZAMOWCOW Z KAR. A JESLI PRZEZ 28 LAT NIEPOTRAFIL,ISCIE NIC INNEGO ZROBIC TO DLATEGO ZE LENIE JESTESTA. DO ROBOTY A NIE ZEBRAC WSZYSTKO U MIEASTA. SALA DLA WSZYSTKICH NAWET WF MOGA TU BYC 50 ZL ZA GODZINE.
Dodano: 23 września 2009 12:32, ~OYAMA
LOLA zapisz dzieciaka obojetnie gdzie moze byc i karate niech dzieciak se pobiega porusza sie poskacze zawsze lepsze to niz siedzenie dziecka przed komput.to o wiele gorsze gdyz rosnie teraz pokolenie inwalidow a na w-f to wiekszosc dzieci i mlodziezy to maja zwolnienia.pozniej beda tego zalowac.a jesli chodzi o stawy i kontuzje to w kazdy sport jest wpisane jakies ryzyko czy to bedzie karate,pilka nozna,lekka atletyka itp.
Dodano: 23 września 2009 13:15, ~OYAMA
TONZLER a ja tak z ciekawosci pytam bo podobno juz jakis pokaz CAPOIERY juz byl i co bylo jakies zainteresowanie bo wiesz w tej naszej dziurze Ostrow to ciezko ze wszystkim i kiedy nastepny trening?i skad jestes i w jakim klubie trenowales CAPOIERE bo to dosyc widowiskowa sztuka walki ja jakbym mial zrobic salto z podwojna sruba to pewnie dysk by mi wyskoczyl he he.
Dodano: 23 września 2009 14:34, ~Toznler
Tak był już pierwszy trening, zainteresowanie jak na brak reklamy było całkiem duże, i wciąż dostaje zapytania na GG. Zobaczymy jak to się potoczy. Trenowałem w sekcji UNICAR Lublin zarówno Capoeirę jak i BJJ. Treningi będą prowadzić moi koledzy z UNICAR Łomża z racji większego doświadczenia m.in. pobyty treningowe w Brazylii. Jeżeli uda nam się coś rozkręcić przejmę pewnie część treningów żeby zwiększyć ich częstotliwość. Trening w czwartek o 19, pierwszy w pełnym wymiarze czasowym, zobaczymy ile ludzi się zjawi, ja jestem optymistą:) Co do trenowania różnych sztuk walki, to nie widzę problemu w ich łączeniu, sam trenowałem Tajski. A dzięki Capo jestem dobrze rozciągnięty. Mam też znajomych którzy trenując Capoeirę, są instruktorami boksu, czy też posiadają 1 dan w Karate. W LBN miałem też kolegę który trenując od 8 lat capoeirę i BJJ osiągał znakomite rezultaty w amatorskim MMA.
Dodano: 24 września 2009 17:40, ~Adam
odwolujac sie do postu, wktorym ktos napisal ze MT czerpie cos z capoeiry?! Jak jest napisane wyzej MT wywodzi sie z XIV w. wiec gdzie Capoeira, a gdzie Muay Thai tak samo BJJ (brazylijskie jiu-jitsu). MT sie rozwijalo swoja droga, a BJJ i Capoeira swoja
Dodano: 24 września 2009 20:20, ~Tonzler
Ale ja nie napisałem że MT czerpie z Capoeiry, napisałem że w MMA jest sporo technik z capo i BJJ. A na stronce waszego klubu macie napisane że jesteście sekcją nie tylko MT ale też BJJ i MMA
Dodano: 25 września 2009 19:17, ~Stefano
"styl życia, nie trenuje się po to, aby komuś zaimponować"
to skoro to styl ztyci ato czemu jedza kebaby zamist zdrowe warzywa i wowoce- zamiast meditowania chodza po dyskotekach i jak tylko sie ktos glupio gapi to juz brak mu sczenki, jak jedynei i pwenie tylko trenerowie umieja liczyc moze po np kantonsku albo nawet i wcale wiec jaja tu styl zycia? to tylko nasladoweanie tego co nam si epodoba i to jest walka.
prosze was nie robcie wiekszej filosofi z tego co tam naprawde sie dzieje niz jest.
nawet nie sluchacie tej muzyki ktoer by sie nalezalo do tagiego treningu, nie trenujecie w lesie pod wodospadem przy dzikej zwierzynie.
pozatym od tych krotzy wiem co chodza na ten treningi to wiem ze brak jaki kolwiek wpliw trenerow z strony psychologicznej,
ja na swoich kursach przynajmniej uczylem ludzei odpowiedzialnosc za posiadanie takiej wiedzy"zwana bron" uczylem ich zachowanie w extremalnych sytuacjach z strony psychologicznej passywnej a nie z lapy w oko pasywnej.
co innego gdy uczniowie sie ucza poto aby to robic tylko zawodowo, ale nie ab yprowadzic takie zyczie i tak w to nikt nie wierzy,
styl zycia to rowniez filosofia z karesie tej walki, wiedza na jej punkcie , jak powstala gdzei i dlaczego itd...
teoretycznie czlowiek ktory chodzi na dobry klub to potrafil by sie obronic w pracy magisterskej na taki temat.
wszytko jest dla ludzi ale za wzyczaj za kase...
charitatywnie nikt siechicl sie tego podejmowac jedynie ja sie angazowalem, i mam zamiar dalej to zrobic.
krotko mowiac: zeby walka zycz trzeba ja zrozumiec i wiedziec sporo na jej temat, wiedzec kiedys stosowac a kiedy nie, jak sie zachowywac, same uczenie jak komus dac porzadnie w pierdziel to nie jest styll zycia ajski byl zamierzany jak powstaly te walki dawno temu. i jeszcze jedno, sad tylko czeka na informacje kto uprawia taki sport i czy przypadkiem nie bywal w bujkach, sztuki walki to bron, nie ma pardon jezeli alkohol wam w glowie pokrecil.
pozatym widze pasu znajomych twarzy, oni wiedza oczym mowie.
czolem
Dodano: 25 września 2009 19:34, ~stas
stefan jak chcesz sie uczyc filozofi to wkoncu idz do szkoly albo wyjedz do tybetu:) bo zadatki na filozofa to masz,
Dodano: 25 września 2009 19:43, ~Stefano
ps: "Samoobronę prowadziłem, myślę, że jest ciekawa, ale ludziom się ona nudzi. A na boks tajski jest teraz moda"
to brzmi jak "kursy na domowe treningi nnp na drazku prowadziłem, myślę, że jest ciekawa, ale ludziom się ona nudzi. A na Sterydy w silowniach jest teraz moda"
nie widac ze si emijaja cel ez tym co tam pan pisze, wiekszosc uczniow nie ma zamiar uczyc sie filosofi, tylkco chce efektywnie ulapszyc swoj status pomiedzy innym ludziom w szkole i na ulicy, chwalic sie, nie dac sie juz pchac jak kiedys, also to jest zly kierunek, mozecie teraz gadac na mnie ze to nie prawda i mi grozic, ale sami sobei nawet nie potraficie mowic prawde ze tak jest.
to poco tylo ludzi idzei na silownie ? aby startowac zawodowo na debieuty i zarabiac ? nie , aby powiekszyc swoj statuts pomiedzy innym, 70-80% przypadkach ktorych spotkalem juz po zachowaniu i po rozmowach bylo tego widac, az chcieli mnie gadka swoja przejechac jak tir. niestety to juz nie jest kulturystyka dla mnie tylko zle zachowanie.
zapamietajcie moj cytat ktory kiedys swoim uczniom zawsze powtarzalem:
"masa to nie to co robi ciebie silniejszego o innych...
...sila to nie to co robi ciebie niepokonalny wobec innych." (Stefano)
czlowiek powiniem miec w glowie a nie w lapie lub w nogach.
komu przezkadza moj text, to niech nie czyta albo niech przyjdzie na moje zajecia na "sparing" aby sprobowac mnie przekonac ze mam racje i inny tez ktorzy sa tego samego lub podobnego zdania.
Dodano: 25 września 2009 19:51, ~Stefano
@stas
zenek! nie filosofuj, wiecie dobrze z emam sporo pracy w zakldazei jak i prywatnie, i iel razy mam powtorzyc, pierw w szkole musze zrobic komputery i dopiero bede mial czas isc z wami na sale.
pozatm ja nie musz esi euczyc filosofi, to raczej wy ;) bo ja kumam oco kaman w tym czego chcieli ci ktorzy wymyslili te sztuki i wiem czego ja chce... czaem mi sie zdaje ze wy nie wieci eczego chceciem z reszta moj wujek mial racje, jestescie jeszcze nie gotowi do tego, bo widac po tym jak bierzecie super udzial, za ostanie nasz espotkania dostalem lipe bo nawet nie potraficie buti zmienic ablo sie w ubrania sportowe przebierac, w jeans'ach i w adidasach ulicznych niestety sie nie trenuie, wiec dlatego kolo teraz bedzei max 5 osob, kto sie nie trzyma regil ten odpada, prowadzic bedzei glownie moj wujek wiec jak on powi eto napewno sie sluchacie, bo mnie woleliscie czasem waszimi glipimi zagadkami imponowac przed kumplami swoimi, ale ja nie ide w taki kierunek wiec , nie paszi nie przychodz i - kropka ;)
Dodano: 25 września 2009 20:00, ~kibol
k............ stefano tłumacza albo nowej klawiatury ci potrzeba :-)))
Dodano: 25 września 2009 20:08, ~Stefano
@kibol
i jedno i dlugie ;-D a co? masz ocs z tego na sprzedaz lub wynajem ? ;-D
jestem obcokrajowcem wiec mi wolno =P a w ciagi 4 lat nie naucze sie polskiego tak jak wy! ;-)
Dodano: 25 września 2009 20:15, ~Stefano
o ja pierdziu... ale byki/przekrecone slowa narobilem, , oj huk, tym razem objecuje ze przy nastepnym poscie postarem sie poczytac go kilka krotnie aby sie upewnic ze da sie go czytac bez bol oczu ;)
lol jakso u mie to spacje nie tam gdzie trzeba, czesto "ie" na "ei" itd, no kiepski klawiaturiarz zemnie albo jak to sie pisze ;-)
Dodano: 25 września 2009 20:19, ~Stefano
ale wracajac do tematu:
ile % osob wedlug was: chodza na silke lub na takie treningi aby potem stawic dobrze ciolo i aby miec wiekszy status pomiedzy innym ludkom? wasz bilans i moze dlaczego tak sadzicie ?
Dodano: 25 września 2009 21:56, ~lola
niezla dyskusja ale juz nudna sie robi.
Dodano: 26 września 2009 18:00, ~Rychu
Karateko. Tu nie chodzi o ilość danów. Chodzi o postać, poziom jaki nauczyciel prezentuje. Nie tylko na sali.
Dodano: 26 września 2009 21:14, ~ave mt
tyle szans - ile odwagi!
AVR MT
Dodano: 27 września 2009 18:28, ~SKIN BŁSTK
"Ktos mysli ze jest mocny i wybral huku droge
Jeden silny a drugi pada na podloge
Nie jeden dostal wpierdol, zaczal chodzic na treningi
Ambitnie, ambitnie chcial odbic krzywdy
Zlapal wiatr w zagle..."
jedni ludzie chodza na sztuki walki bo jest to ich zajawka drugim morde obili i chca sie odegrac zas inni z roznych powodow
ale brecht mnie ogarnia jak ktos tu mowi o filozofii kur.. czlowieku nikt tym nie zyje czy zarabia na chleb zeby jakas faze lapac xd
jesli komus bedzie zalezalo to bedzie do celu darzyl pomimo przeciwnosci ale badzmy ludzmi w takiej dziurze gdzie malo perspektyw nie utrudniajmy sobie nawzajem!!!
AVE MT
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.