Ostrowska obwodnica będzie płatna

Od 1 lipca ostrowska obwodnica, a także inne odcinki trasy S-8 w Wyszkowie i Radzyminie wraz z obwodnicami, wejdzie w skład sieci dróg płatnych.

Na wszystkich wjazdach i wyjazdach na daną trasę zostaną umieszczone bramki po przejeździe przez które rozpocznie się i zakończy naliczanie kwoty do zapłaty za przejazd.

Zobligowani do uiszczania opłat będę przewoźnicy towarowi i pasażerscy. Pojazdy ciężarowe od 3,5 tony, oraz bez względu na ilość tonażu autobusy i minibusy. Wysokość opłaty będzie zależna nie tylko od tonażu pojazdu, ale także od jakości silnika jaki posiada.

Najwięcej zapłacą oczywiści ci przewoźnicy, którzy będą przewozić największe ciężary, a także silniki w ich pojazdach są najgorszej jakości określone jako EURO 2. W takim przypadku kwota dla pojazdu o masie całkowitej co najmniej 12 ton wyniesie 53 grosze za kilometr, w najlepszym przypadku (EURO 5) 27 groszy za kilometr.

System ten jest podyktowany z ustawy unijnej, która chce ujednolicić pobieranie opłat od transportowców w całej Unii Europejskiej. W związku z tym zostaną zniesione dotychczas funkcjonujące winiety.

Państwo liczy, że po wprowadzeniu nowego systemu do skarbu Państwa wpłynie 14 mld zł. Co daje kwotę dwukrotnie wyższą niż w przypadku starego systemu winietowego.

Wątpliwości

Na zwołanym spotkaniu z prasą poseł PIS, członek komisji infrastruktury Bogusław Kowalski przekazał szereg wątpliwości odnośnie włączenia ostrowskiej obwodnicy do systemu, a także włączenia do opłat autobusów.

- To budzi daleko idące wątpliwości, dlatego że przy tych cenach paliw i skokach cen paliw jakie mamy obecnie, jeszcze dołożyć koszty przejazdu, które są liczone od każdego kilometra, no to ceny biletów muszą radykalnie wzrosnąć - mówił poseł Bogusław Kowalski.

Poseł uważa, że z opłat powinien być zwolniony ruch lokalny, a także przewoźnicy pasażerów (opłata pd 20 do 40 groszy za kilometr). - Przekładamy pieniądze z kieszeni do kieszeni - tak mówi o konieczności uiszczania opłat przez lokalnych przewoźników, którzy dowożą dzieci do szkół, a są finansowani z pieniędzy samorządowych. Zastanawia się także nad sensem montowania bramek na tak krótkim odcinku jakim jest nasza obwodnica.

Jak jednak zapewnia. Podjął już odpowiednie kroki, między innymi pisząc apel do ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka o wyłączenie ostrowskiej obwodnicy z systemu. Natomiast klub parlamentarny PIS apeluje o wyłączenie z opłat transportu pasażerskiego.

Poseł Bogusław Kowalki pytany o to, czy nowy system jest dobrym zamiennikiem dla winiet, odpowiedział - Jeżeli to by dotyczyło wybranych dróg ekspresowych i autostrad, i dotyczyło ciężkich pojazdów ciężarowych, to tak. Uważam, że to jest bardziej nowoczesne, bardziej sprawne i wygodniejsze w rozliczeniach dla firm.

Od 1 lipca zmiany wejdą w życie

Jeśli obwodnica ostrowska nie zostanie wyłączona z systemu, to od 1 lipca ostrowska obwodnica będzie odcinkiem płatnym. Czy zatem przewoźnicy będą starli się ją omijać? Jaki będzie miało to wpływ na ceny biletów lokalnych przewoźników pasażerskich? Miejmy nadzieję, że nie przekonamy się o tym z doświadczenia.