Spotkanie dla żółto-zielonych rozpoczęło się fatalnie. Już w 9 minucie bramkę dla gości zdobywa Niedźwiecki, który wykorzystał idealne dośrodkowanie Strzeżysza. Nie minęło 3 minuty i znowu gracze z Ostrołęki cieszyli się z bramki. Tym razem po rzucie rożnym wykonywanym przez Skorupkę piłkę głową do bramki Ostrovi skierował Pełtak. Pomimo kilku prób, żółto-zieloni nie zdołali zagrozić bramce Narwi. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie.
W drugiej połowie gra wyglądała podobnie. Stroną przeważającą byli zawodnicy Narwi Ostrołęka, a Ostrovia próbowała wyprowadzać kontrataki. Niestety w tym dniu nie było nam dane pokonać Łyźińskiego. Na domiar złego spotkanie kończyliśmy w "10" po czerwonej kartce dla Tomasza Jaworowskiego, ukaranego za zbyt ostrą dyskusje z sędzią.
W całym spotkaniu zawodnicy z Ostrowi Mazowieckiej oddali zaledwie trzy strzały na bramkę "Łyżwy".
Jest to druga porażka pod rząd, miejmy nadzieje, że nie jest to prognostyk słabszych wyników.
Ostrovia Ostrów Mazowiecka - Narew Ostrołęka 0-2 (0-2)
Bramki: Niedźwiecki 9', Pełtak 12'
Ostrovia: A. Orłowski, P. Korzeb (H. Ochidi), D. Góral, A. Zaremba, K. Wojdak (B. Wyrzykowski), M. Kaliszewski, T. Grądzki (P. Wiśniewski), R. Wilczewski, R. Rakowiecki (T. Jaworowski), P. Zacheja
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.