Wszyscy kierujący pojazdami w powyższych zdarzeniach byli trzeźwi, każde powyższe zdarzenie miało miejsce w godzinach wieczornych, gdy jest już ciemno. Do wypadków tego typu dochodzi z reguły w miejscach nieoświetlonych lub słabo oświetlonych. Ich sprawcami z reguły są piesi, którzy przechodzą lub przebiegają jezdnię w miejscach niedozwolonych lub wchodzą bezpośrednio przed jadący pojazd. Takie sytuacje mają często miejsce na przejściach dla pieszych, gdzie piesi mając często złudne poczucie bezpieczeństwa. Zapominają, że żadnego pojazdu nie da się zatrzymać w miejscu i wchodząc na "pasy" w odległości kilku metrów przed nadjeżdżającym samochodem skazują się praktycznie na potrącenie.
O ile rowerzyści coraz częściej używają elementów odblaskowych lub kamizelek ostrzegawczych to piesi je zupełnie ignorują. W terenie zabudowanym, gdzie występuje oświetlenie uliczne jest to jeszcze zrozumiałe, ale na drogach pozamiejskich, gdzie idący poboczem człowiek jest dla kierującego pojazdem praktycznie "niewidzialny" jest to trudne do zaakceptowania. Ciemne ubranie, brak oświetlenia, coraz gorsze warunki atmosferyczne oraz co najistotniejsze - zachowanie pieszego, to czynniki prowadzące do potrąceń.
Pamiętajmy więc, aby przekraczać jezdnię w miejscach do tego przeznaczonych, nie wchodząc bezpośrednio przed samochód i nie przebiegając. Idąc drogą poza terenem zabudowanym poruszajmy się zgodnie z obowiązującymi przepisami i używajmy elementów odblaskowych.
Kierując samochodem, zwłaszcza po zmroku zwiększmy ostrożność, pamiętajmy że na drogach są nie tylko samochód, ale też mnóstwo pieszych i rowerzystów. Ich szanse w zderzeniu z samochodem są znikome.
źródło zdj. KWP Radom
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.