Opinię burmistrza potwierdza ostrowska młodzież. - Bardzo nam się podobała atmosfera. Ludzie są życzliwi, a kraj piękny - opowiada Tobiasz Kukuć, uczeń Gimnazjum Publicznego Nr 4. Nawiązali nowe przyjaźnie, a kontakty utrzymują nadal. Młodzież, pod opieką Uliany Kikoły, była w Katyniu, Smoleńsku, Moskwie i Riazaniu. Zdziwieni byli, jak opowiadają, bardzo wysokimi cenami w stolicy Rosji i świetnym stanem dróg na Litwie.
W czasie wyjazdu młodzież robiła bardzo dużo zdjęć. Część z nich wyświetlili na spotkaniu w Ratuszu. Szczególnie jedno wzbudziło dużo ciepłych słów. Fotografia drogowskazu w Riazaniu, na którym jest napisane "Ostrów Mazowiecka 1193 km". Ulianę Kikołę, opiekunkę polskiej młodzieży bardzo radowało, że nasi uczniowie założyli, że ludzie tam są mili. - Nie zawsze Polacy mają takie wyobrażenie o Rosjanach - tłumaczy. Przytoczyła również słowa Fedora Poletajeva, Doradcy Prezydenta Miasta Riazań, że Nas Słowian jest tak mało na świecie, że powinniśmy się trzymać razem.
- Nie ma większej promocji dla miasta, dla regionu i dla kraju nawet, jak taka właśnie relacja. Jak wasza obecność tam, w innym kraj. Serce się raduje - podsumowuje spotkanie z młodzieżą burmistrz Krzyżanowski. Na wymianę polsko-rosyjską pojechali: Olga Gajewska i Aleksandra Siulkowska uczennice GP 1, Paula Markowska z GP2, Michalina Tarasiuk zGP3 oraz Tobiasz Kukuć z GP4.
źródło zdj. UM Ostrów Maz.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.