Prof. Janusz Czapiński, psycholog społeczny, podkreślił w materiale, że dane Eurostatu potwierdzają ustalenia z Diagnozy Społecznej, według których w latach 2009-2013 nastąpił bardzo szybki wzrost poczucia bezpieczeństwa w miejscu zamieszkania. Zaznaczył też, że "subiektywne oceny Polaków idą w parze z obiektywnymi wskaźnikami spadku takich zdarzeń jak rozboje, napaści czy włamania". Dodał, że zwłaszcza Warszawa - na tle innych stolic - należy do najbezpieczniejszych miejsc w Unii Europejskiej. Podkreślił też zasługi Policji w zapobieganiu przestępstwom.
Duże poczucie bezpieczeństwa odnotowują też inne sondaże: np. w kwietniowym badaniu CBOS dziewięciu na dziesięciu badanych deklarowało, że czuje się bezpiecznie w swojej okolicy. Poziom poczucia bezpieczeństwa należy do najwyższych w całym okresie III RP.
Rosnące poczucie bezpieczeństwa Polaków znajduje - według autorów artykułu - odzwierciedlenie w policyjnych statystykach. Ogółem w 2013 r. policjantom zgłoszono trochę ponad milion przestępstw, co oznacza spadek w stosunku do 2003 r. o 400 tys. - to z kolei oznacza, że każdego dnia było o 1100 przestępstw mniej.
Według policyjnych statystyk, co podkreślono w tekście, na przestrzeni dekady nastąpił spadek w przypadku każdego typu czynu zabronionego. Liczba zabójstw zmniejszyła się o połowę, z 1057 do 574. Podobnie rzecz wygląda w przypadku bójek oraz pobić, których średnio dziennie jest o 14 mniej, a także kradzieży. Trzyipółkrotnie spadła liczba kradzieży samochodów - z 54,3 tys. do 15,5 tys.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.