Tomasz Traczyk jest marzycielem, który z głową w chmurach stara się twardo stąpać po ziemi. Z zawodu jest plastykiem. Ukończył Liceum Plastyczne im. Wojciecha Kossaka w Łomży. Największe jego prace to ozdobienie ornamentami dwóch kościołów na Podlasiu. Pracował też za granicą, gdzie udało mu się odłożyć fundusze na rozwój swojej największej pasji jaką jest muzyka.
Jest muzycznym samoukiem, który już w czasach szkoły podstawowej wiedział, że chce śpiewać i grać na gitarze i chciał to robić jak najlepiej. W gimnazjum zaczął tworzyć własne piosenki, wtedy też zrodził się pomysł na stworzenie zespołu rockowego. Ucieleśnieniem tej idei zrodzonej z młodzieńczej energii i buntu był zespół "Grzesznicy", z którym razem koncertował.
Podczas studiów na wydziale archeologii wziął udział w castingu do Teatru Akademickiego Uniwersytetu Warszawskiego, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Wielogodzinne próby pod fachowym okiem, regularne występy przed urozmaiconą publicznością, praca z zespołem, ćwiczenia z emisji głosu, nauka dykcji, podstawy choreografii, elementy scenicznej gry aktorskiej - to właśnie tam nauczył się najwięcej i właśnie wtedy zrozumiał, że nie plastyka i nie archeologia, lecz tylko muzyka jest drogą, którą powinien iść.
W czasie sobotniego wyjątkowego wieczoru usłyszymy między innymi utwory takie, jak "Nie brooklyński most", "Życie to nie teatr", "Wędrówką życie jest człowieka", "Biała lokomotywa".
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.