Brok oddał hołd bohaterom (zdjęcia)

Uroczystości zostały zorganizowane przy współpracy: Burmistrza Miasta i Gminy Brok Marka Młyńskiego, ks. Prałata Jarosława Hrynaszkiewicza - Proboszcza Parafii p.w. Św. Andrzeja Apostoła w Broku oraz Nadleśniczego Nadleśnictwa Ostrów Mazowiecka Piotra Uścian-Szaciłowskiego.

O godz. 16.00 delegacje Władz Samorządowych, Nadleśnictwa Ostrów Mazowiecka, przedstawiciele Związku Piłsudczyków RP, V Pułku Ułanów Zasławskich oraz reprezentanci Młodzieży Szkolnej i Mieszkańców oddali hołd bohaterom składając wiązanki i zapalając znicze pod tablicą upamiętniającą Żołnierzy Armii Krajowej - kpt. Stanisława Pieszkowskiego, por. Hieronima Piotrowskiego, Jana Kmiołka, usytuowaną przy trasie Brok-Małkina. W dalszej części uroczystości o godz. 17.00 w Kościele Parafialnym p.w. Św. Andrzeja Apostoła w asyście Pocztów Sztandarowych została odprawiona uroczysta Msza Święta w intencji "Żołnierzy Wyklętych".

W Eucharystii uczestniczyli: przedstawiciele Władz Samorządowych, na czele z Burmistrzem Miasta i Gminy Brok Markiem Młyńskim, Przewodniczącym Rady Gminy Sylwestrem Runo wraz z Radnymi i Sołtysami, Sekretarzem Tomaszem Skibickim, przedstawiciele Nadleśnictwa Ostrów Mazowiecka wraz z Nadleśniczym Piotrem Uścian - Szaciłowskim, przedstawiciele Związku Piłsudczyków RP, V Pułku Ułanów Zasławskich, delegacje Służb Mundurowych, Szkół, Instytucji Publicznych, Organizacji Społecznych oraz Żołnierze walczący z okupantem hitlerowskim i stalinowskim, a także zgromadzeni Goście i Mieszkańcy Miasta i Gminy Brok.

W słowie skierowanym do wiernych Proboszcz Parafii ks. Prałat Jarosław Hrynaszkiewicz podkreślił: - "Żołnierzy Wyklętych" powinniśmy nazywać "Niezłomnymi", bo ich samych chcieli zniszczyć, wykląć i pamięć o nich sponiewierać ich wrogowie. - Bóg, niepodległa ojczyzna, godność człowieka, prawda, sprawiedliwość oto ideały w imię których umierali "Niezłomni". I te wartości były i są nieśmiertelne. - Modlimy się za Was "Niezłomni", wierząc w owocność ofiary jaką złożyliście na ołtarzu ojczyzny.

Po wspólnej modlitwie głos zabrał reprezentant V Pułku Ułanów Zasławskich Mirosław Joniuk, a sentencja jego wypowiedzi sprowadziła się do słów: "W tych wszystkich miejscach, gdzie zostali zamordowanymi i zakopani bez księdza "Żołnierze Wyklęci" ziemia polska do dziś cichutko płacze, bo ona pamięta gdzie są prochy ich synów".
Następnie Prezes Nadbużańskiego Okręgu Związku Piłsudczyków RP płk. Konrad Wróbel przekazał na ręce ks. Prałata dla Parafii Brok ryngraf - zaznaczając, że jest on symbolem więzi między Piłsudczykami i Powstańcami styczniowymi.

W dalszej części uroczystości zostało przedstawione widowisko dramatyczne, upamiętniające "Żołnierzy Wyklętych". W piękny i wzruszający sposób uwypuklono ostatnie chwile życia Bohaterów Podziemia Antykomunistycznego, którzy ani na moment nie zapomnieli o wierności Bogu, Ojczyźnie i rodzinie. Byli to Jan Borysewicz "Krysia", Łukasz Ciepliński "Pług", Danuta Siedzikówna "Inka", Zygmunt Szendzielarz "Łupaszka", Józef Franczak "Lalek", Witold Pilecki "Witold".
Powagę uroczystości dopełniła odpowiednia sceneria, muzyka skrzypiec płynąca na żywo i wysoki kunszt aktorów widowiska, którymi byli: Jacek Stachacz, Uliana Kikoła, Joanna Białkowska, Rafał Wojtkowski i Sylwester Runo.