Już po raz XX mieszkańcy Ostrowi i okolic mogli podziwiać pielgrzymi trud wędrujących pątników na Jasną Górę. Część z nich dołączyła nawet do nich i wspólnie postanowili dojść przed obraz Czarnej Madonny w Częstochowie. Blisko 400 kilomertową trasę pokonają w ciągu 12 dni wędrówki nie zważając na pogodę, niewygodę, odciski na stopach i ból nóg po przebytych kilometrach.
W trakcie pielgrzymki będą codziennie uczestniczyć w Mszy Świętej, odmawiać Różaniec, Godzinki, Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Modlić się będą śpiewem, ciszą, trudem przebytych kilometrów i swoim zmęczeniem. Będą mieli okazję wysłuchania kilku specjalnie na tę okazję przygotowanych dla nich konferencji i kazań.
Przed obliczem Pani Jasnogórskiej zameldują się 13 sierpnia w godzinach wieczornych kończąc tym samym swój podjęty trud pielgrzymi zmęczeni ale zapewne szczęśliwi. Życzymy im wytrwałości i wielu sił.
P.S. Sam byłem kilka razy na tej pielgrzymce i wiem co to znaczy pielgrzymi trud i zmęczenie.
Komentarze
Dodano: 5 sierpnia 2004 01:00, ~Antychryst
Ich chyba powaliło!! Nie mają lepszego zajęcia?
Dodano: 5 sierpnia 2004 12:36, ~Arek
Ja tez bylem kilka razy i powiem Wam że na pielgrzymce (wbrew pozorom) jest fajnie, wesoło, można poznać sporo ludzi i.... po powrocie do domu chce sie znowu iść za rok :-)
Dodano: 6 sierpnia 2004 12:29, ~Salo
Połowa dzieci poczętych w wakacje ma swoją przyczynę właśnie w pielgrzymkach. Życzę miłego wychowywania!
Dodano: 12 sierpnia 2004 00:01, ~nn
nie lepiej pojechać sobie do częstochowy pojechać samochodem??przecież też pociągi tam jeżdzą, ale piechotą ... dłużej i gorzej.Do sklepu to sie można przejśc ale do częstowchowy ... to może na biegun:)
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.