Uczniowie przedstawili prezentacje multimedialne o poszczególnych krajach w narodowych językach, recytowali też wiersze i śpiewali piosenki. Główną atrakcją była degustacja tradycyjnych dań takich jak: niemieckie Kartoffelsalat i Nudelnsalat, rosyjskie serniczki oraz bliny z dżemem i śmietaną, brytyjskie Chips i amerykański popcorn.
Od września uczniem małkińskiej szkoły jest Yi Wang i to właśnie jego mama przygotowała na nasze spotkanie tradycyjną chińską potrawę. Ryż jedzony pałeczkami znikał z miseczek szybciej niż się wcześniej spodziewano.
Razem z absolwentką szkoły Marią Jasko, wicemistrzynią Europy w karate kyokushin, zaproszoną przez panią Agatę Rostkowską, uczniowie przenieśli się na chwilę do Japonii. Gość opowiedział o swojej wielkiej pasji i osiągnięciach. Absolwentka szkoły podkreśliła, że warto jest mieć w życiu marzenia i trzeba dążyć do tego, by je zrealizować.
Szkolne święto urozmaiciły konkurencje sportowe kojarzące się z: Rosją, USA, Niemcami i Wielką Brytanią. Przebiegały one pod czujnym okiem nauczycieli wychowania fizycznego - Marcina Wojciechowskiego i Ryszarda Jarki. Uczniowie zmierzyli się w unihokeju, koszykówce, piłce nożnej i skakance.
Zwycięzców nie było, bo nie o nagrody tu chodziło. Czas spędzony z nauczycielkami podczas przygotowań oraz sam dzień języków obcych było dla uczniów nowym przeżyciem. Wydarzenie nie odbyłoby się bez organizatorek: Alenie Przywoźnej, Beacie Narowskiej i Annie Warackiej-Zyśk, które uświadomiły uczniom, że nauka może być zabawą, że świat stoi przed nami otworem, a znajomość języków obcych pomoże nam go odkrywać.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.