Dla wprowadzenia w kurpiowskie klimaty uczestnicy wycieczki rozpoczęli zajęcia od eksplorowania złoża bursztynów, a następnie - bogatsi o garść "kurpiowskiego złota" - zwiedzili Muzeum Kurpiowskie. Bogate etnograficzne zbiory państwa Bziukiewiczów prezentują - między innymi - techniki pozyskiwania materiałów włókienniczych i tkactwa oraz kolekcję strojów kurpiowskich. Uczniowie zapoznali się z kolejnymi etapami obróbki lnu (przy okazji poznając pochodzenie nazwy "październik"), obejrzeli wykonane w domowych warsztatach różne rodzaje tkanin i dowiedzieli się, dlaczego przez długi czas na wsi szafy były oznaką bogactwa.
Opowiadając o strojach ludowych z tego regionu p. Laura przedstawiła kurpiowski "dress code" czyli elementy stroju różniące panny od mężatek, kawalerów od żonatych i osoby zamożne od ubogich.
Po zajęciach teoretycznych uczestnicy warsztatów odbyli praktyczne ćwiczenia z zakresu utrzymania czystości tkanin czyli pranie za pomocą tary i kijanki oraz "prasowanie" maglownicą. Okazało się, że obowiązki domowe wykonywane za pomocą tradycyjnych sprzętów mogą być świetną, choć trochę męczącą zabawą.
Po wypraniu i wygładzeniu zestawu ręczników i ścierek przyszła kolej na tradycyjne wiejskie rozrywki. Na zajęciach plastycznych uczniowie z bibułek w różnych kolorach (które po kurpiowsku nazywają się trochę inaczej) przygotowali kartki na Dzień Taty.
Poprowadzone przez p. Zdzisława zajęcia sprawnościowe wymagały wprawdzie siły, zręczności, koordynacji ruchowej i działania zespołowego, ale dostarczyły wszystkim wiele radości. Podczas wyścigów w workach i w butach nie do pary oraz przeciągania liny ujawniło się wiele sportowych talentów.
Ostatnim punktem wiejskich zabaw były warsztaty muzyczne. Piotr Bziukiewicz zademonstrował grę na trombicie - instrumencie używanym do komunikowania się przez pasterzy, a następnie każdy z uczestników wycieczki starał się dokonać tej samej sztuki. Mimo wielu prób tylko kilku osobom udało się wydobyć z instrumentu prawidłowe dźwięki.
"Koncert" na trombicie zakończył prezentację wiejskich rozrywek i umiejętności. Uczestnicy wycieczki podziękowali gospodarzom Muzeum Kurpiowskiego za wspólnie spędzony czas i wrócili do domów bogatsi o nową wiedzę i pamiątkowe kurpiowskie gadżety.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.