- Jesteśmy tu, bo chcemy pomagać - stwierdziły zgodnie Sylwia Matczuk (pierwszy raz w WOŚP), Klaudia Fabiańska (drugi raz w WOŚP) i Dominika Kaja (kwestująca po raz trzeci) z małkińskiego "Staszica". - Nasza szkoła mogła zgłosić tylko 10 wolontariuszy, ale chętnych było dużo więcej. Koleżanki i koledzy wspierają nas, a darczyńcy okazują wielką życzliwość. Dorośli częściej wrzucają do puszek banknoty, a małe dzieci monety, bo wtedy puszka brzmi jak grzechotka."
Dzięki firmie Ajinomoto Poland i Wójtowi Gminy Małkinia Górna - Bożenie Kordek zmęczeni i zziębnięci wolontariusze rozgrzewali się zupkami instant, gorącą herbatą i słodyczami.
Od wielu lat tradycją małkińskich finałów WOŚP jest honorowe krwiodawstwo. W niedzielę 37 osób oddało łącznie 16,65 l krwi.
Do tegorocznego finału włączył się Małkiński Klub Biegacza "Team". W samo południe małkińscy biegacze wraz z gośćmi z LKS Ostrowianka wyruszyli na trasy o długości 5, 10 i 15 km, a z każdym przebiegniętym osobokilometrem konto WOŚP wzbogacało się o 1 zł. W sumie wszyscy biegacze przebiegli 250 km i zgodnie z deklaracją ich wkład finansowy wyniósł 250 zł.
Po zakończeniu zbiórki przez wolontariuszy małkiński sztab WOŚP zajął się liczeniem zebranych pieniędzy, a na scenie przy GOKiS pojawiły się dziewczęta z grupy tanecznej SuperM. Ze względu na pogodę ich dynamiczny występ był dosyć krótki. Po grupie tanecznej wystąpił zespół Blue Boys, skutecznie rozgrzewający atmosferę przed licytacją.
Licytacja gadżetów WOŚP i przedmiotów ofiarowanych przez sponsorów to ostatnia szansa na podwyższenie zebranej kwoty. Kto nie zdążył wrzucić pieniędzy do puszek mógł licytować koszulki, kalendarze i płyty od WOŚP, pamiątkowe kubki z 24. finału od Biura Ogłoszeń i Reklam ARIUH "Dylewski", cztery lustra ofiarowane przez formę B.D. Art, motocyklowe gadżety i bardzo stylowy świecznik od Grupy Motocyklowej STAJNIA.
Po zakończeniu licytacji Dyrektor GOKiS - Andrzej Sadowski poinformował, że wolontariusze zebrali 12.095,82 zł i 20 ?, a ostateczna suma zostanie podana do wiadomości w poniedziałek. Zamykając 24. finał WOŚP w Małkini Górnej Andrzej Sadowski podziękował gorąco wszystkim osobom, które przyczyniły się do jego sukcesu - wolontariuszom, sponsorom, gościom i mieszkańcom Małkini, którzy zachcieli wesprzeć zbiórkę na rzecz pediatrii i geriatrii.
"Dziękuję wolontariuszom"
Pieniądze, które uda się zebrać zostaną przeznaczone na rzecz pediatrii - tym razem na zakup wyposażenia dla oddziałów podstawowych. Zbliżający się finał to także zbiórka na rzecz geriatrii. W sumie na ulice polskich miast wyjdzie 120 tysięcy wolontariuszy, ale Orkiestra zagra także w kilkudziesięciu krajach na świecie. Działająca od ponad 23 lat Fundacja WOŚP zakupiła sprzęt medyczny łącznie wart niemal 650 mln zł.
- Zbieramy na pediatrię, czyli także na dzieci tych wszystkich, którzy odwracają serduszko do góry nogami. Pediatria to 320 oddziałów w całej Polsce. Chcemy zastosować taką miotłę, która wyrzuci stare łóżka, stary sprzęt. Żeby komfort lekarzy i pacjentów był inny - mówił Jurek Owsiak w Radiu Zet.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.