Walka rozstrzygnęła się dopiero w drugiej dogrywce. Przewagą decyzji zaledwie jednego sędziego Maria przegrała ten pojedynek. Szkoda, że zabrakło czasu na regenerację po ciężkich treningach, przewaga zawodniczki z Postomina była minimalna. W walce Marii widoczne było zmęczenie i brak świeżości. Być może w Japonii nasza zawodniczka pokaże na co ją stać.
W zawodach wzięło udział 105 zawodników z 51 klubów Polskiego Związku Karate. Wraz z Marią Jasko do Chełma pojechał sensei Tomasz Marcjaniak, który również sędziował podczas zawodów.
Komentarze
Dodano: 20 kwietnia 2016 11:48, (nowak999)
Brawo. Życzę więcej takich sukcesów.
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.