W kolejnym spotkaniu mieliśmy do czynienia z szybkim demontażem Andrzejewa, którym Qfle dały ugrać zaledwie 13 punktów w obu setach. W zwycięstwie oczywiście wielka, nieoceniona wręcz zasługa Arka, który swoje 44. urodziny uświetnił tak wysokim zwycięstwem. Andrzejewo musi poćwiczyć zagrywki i odbiór piłek oraz grę obronną, która na razie pozostawia wiele do życzenia.
W trzecim meczu powitaliśmy pod siatką nową ekipę - zniknęły nam z terminarza i tabeli LampOrły, a pojawiła się Fuzja. Niestety, wygląda na to, że na razie drużyna zmieniła tylko nazwę, gra jeszcze się nie zmieniła, czego efektem była kolejna porażka. Tym razem z dobrze grającym w tym sezonie Rubinkiem. O tym, że chłopcy grają nieźle, świadczy miejsce w tabeli oraz to, że do tej pory stracili tylko jednego seta. Jednak prawdziwy sprawdzian dla Rubinka nastąpi za dwa tygodnie, kiedy po drugiej stronie siatki stanie zespół trochę bardziej wymagający, czyli Sadowne/Rafałki.
Sadowne/Rafałki w ostatnim meczu kolejki uległy tradycyjnemu liderowi rozgrywek DT Wąsewo. Mecz mógł się podobać, zwłaszcza w drugim secie, w którym Sadowne prowadziło już 22 do 20. Kilka błędów, parę niezłych zagrywek Wąsewa, które powinny być odebrane inaczej i nie udało się urwać seta.
ZACISZNA - ALCO TEAM 2:0 (21, 22)
QFLE - ANDRZEJEWO 2:0 (5, 8)
FUZJA (d. Lamporły) - RUBINEK 0:2 (-17, -15)
SADOWNE/RAFAŁKI - DT WĄSEWO 0:2 (-14, - 24)
Tabela: MOSiR
III kolejka BSLSA została rozegrana 16 października. Mecze tradycyjnie odbyły się w hali MOSiR przy ulicy Trębickiego.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.