Rafał stoczył dobry pojedynek. Zdawało się że prowadzi walkę. Jednak po dwóch minutach wymiany ciosów sędziowie wskazali remis. W dogrywce rywal Rafała zachował więcej sił i to on awansował do dalszej części turnieju. Był to pierwszy start reprezentanta BKKK po wakacyjnej przerwie. Rafał walczył ładnie technicznie i nie dał się zaskoczyć. - Wiemy nad czym musimy jeszcze popracować na treningach. Mimo, że z Mistrzostw Polski nie udało nam się przywieść trofeum w postaci medali, to doznaliśmy kolejnych bardzo cennych doświadczeń, które na pewno pomogą nam w dalszych treningach - podsumowuje udział w zawodach Zbigniew Wójcicki, trener Brokowskiego Klubu Karate Kyokushinkai.
Impreza w Olsztynie połączona była z XI Olsztyńskim Festiwalem Sztuk Walki, podczas którego można było zapoznać się z różnymi stylami walki.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.