REKLAMA
Policjanci będący na miejscu wstępnie ustalili przebieg wypadku. 25-latek kierując BMW na łuku drogi wojewódzkiej nr 627 niedaleko Stoku zjechał do przydrożnego rowu, dachując uderzył w drzewo. W wyniku tego zdarzenia do szpitala trafił 25-letni kierowca oraz 22-latek, który z nim podróżował. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierowcy, miał ponad 1,2 promila alkoholu. Dalsze czynności policjantów wyjaśnią wszystkie okoliczności wypadku.
Policja apeluje do kierowców o rozsądek i nie wsiadanie za kierownicę auta po wypiciu alkoholu. Taka jazda może skończyć się tragicznie.
Komentarze
Dodano: 20 lutego 2017 12:48, (bogdan38)
Takim jak ten kierowca zawsze Będzie Mało Wódki i dlatego jest do przewidzenia ze prędzej czy później Będzie Miał Wypadek...
Dodano: 20 marca 2017 14:49, (bogdan38)
Drzewa przydrożne ograniczają kierowców w sposób który jest nie do zaakceptowania.. gdyby tego drzewa nie było BMW być moze nie lezałoby na dachy tylko pokoziołkowało dalej i moze staneło na kołach co ułatwiłoby wciagnięcie trupa na lawete i odholowanie na szrot...
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.