Kierowco pamiętaj, że przekraczanie dopuszczalnej prędkości jest jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych. Jadąc z nadmierną prędkością stwarzasz zagrożenie dla siebie i innych kierowców, pieszych i rowerzystów.
źródło zdj. MSW
Dodano: 17 marca 2017 08:50, Autor: KPP Ostrów Maz., red. MK
Ostrowskie policjantki zatrzymały kierującego autem marki Kia. 28-latka zbadano na stan trzeźwości, miał ponad 0,4 promila alkoholu.
Podczas akcji zatrzymano jednego nieodpowiedzialnego kierowcę, który kierował autem po wypiciu alkoholu.
Wszystkie osoby, które były bezpośrednimi świadkami opisanych zdarzeń proszone są o kontakt z Komisariatem Policji w Małkini Górnej.
ul. Studencka 19
18-400 Łomża
Czołowe lokaty w ogólnopolskich rankingach szkół wyższych!
Komentarze
Dodano: 17 marca 2017 10:01, (crx)
Przepisy stworzone w latach gdzie po drogach jeździły same maluchy. 50 km/h w terenie zabudowanym to jest toczenie się i tamowanie ruchu. Nawet policjanci nie jadą tak wolno.
Dodano: 17 marca 2017 10:31, (cowamdotego)
Powinno być 40/h. Przy takiej prędkości pieszy czy rowerzysta ma jakiekolwiek szanse na przeżycie przy zderzeniu. A i to nie zawsze.
Dodano: 17 marca 2017 10:38, (mashup)
@ crx nikt mu nie kazał jechać 50 km/h mógł np. 90 km/h i prawko by miał nadal więc nie rozumiem takiego tłumaczenia.
Dodano: 17 marca 2017 14:52, (zenek2010)
Sprawa z obszarem zabudowanym jest tak naprawdę nieprecyzyjna i trudna do oceny, bo miejsce to może dotyczyć zarówno centrum miasta, gdzie nawet dopuszczalne 50km/h bywa stanowczo za duże jak i okolicy pól i łąk, gdzie poza informującym znakiem czasem ciężko byłoby domyślić się, że jest to obszar zabudowany, a prędkość dopuszczalna w obu tych przypadkach jest taka sama.
Dodano: 20 marca 2017 03:58, (leon53leon)
Jak najbardziej popieram Zenek2010
Dodano: 20 marca 2017 13:15, (bogdan38)
Faktem jest że przekraczanie dopuszczalnej prędkości jest jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych. Jadąc z nadmierną prędkością stwarzasz zagrożenie dla siebie i innych kierowców, pieszych i rowerzystów ale równiez dla bezdomnych zwierzat ktorych nikt nie zapoznał z zasadami poruszania sie po drogach. Dlatego trzeba wrócić do sprawdzonego wczesniej pomysłu i w terenie zabudowanym przed pojazdem musi biec człowiek trzymający w ręku czerwoną chorągiewkę lub ? w nocy ? latarnię ostrzegającą innych użytkowników dróg.Rozwiazałoby to problem z przekraczaniem dozwolonej predkości bo przeciez kierowca nie rozjedzie osobnika ktory przed nim biegnie. Myślę, że do takich ograniczeń zmierzają polscy decydenci ustalajacy prawo drogowe. Niech Ostrów będzie pierwsza i wprowadzi takie prawo wewnętrznie na terenie miasta.
Ustawa o czerwonej fladze (Red Flag Act) obowiązywało kiedyś w Wielkiej Brytanii. Był to zakaz poruszania się omnibusów parowych bez osoby biegnącej 60 jardów (ok. 55 metrów) przed pojazdem i ostrzegającej innych użytkowników dróg. Człowiek biegnący przed takim omnibusem musiał trzymać w ręku czerwoną chorągiewkę lub ? w nocy ? latarnię. Ustawa ograniczyła także dopuszczalną prędkość do 2 mil na godzinę (ok. 3 km/h) w mieście i 4 mil na godz. (ok. 6 km/h) poza nim. Bardzo spowolniało to omnibusy, których praktyczna maksymalna prędkość, sięgała 25 km/h. Teraz w niektórych miejscach, w moim mieście i nie tylko tu, obowiązują ograniczenia prędkości do 30 km/h. Czyli kierunek zmian jest zdecydowanie widoczny. To już tylko krok do zmian, które wymuszą, aby przed samochodem biegł człowiek trzymający w ręku czerwoną chorągiewkę...
Dodano: 20 marca 2017 14:13, (bogdan38)
cowamdotego niech piesy czy cyklista uważają na większych od siebie bo wmówili im że maja pierwszeństwo w wielu sytuacjach i teraz zachowują się tak jakby sami szukali śmierci.. Bo maja pierwszeństwo...
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.