Wydarzenie VI Ogólnopolskiej Nocy Sów, które odbyło się 3 kwietnia 2017 r. w Szkole Podstawowej w Tymiankach-Buciach miało bardzo bogatą oprawę. Przygotowania do Nocy Sów uczniowie SP w Tymiankach-Buciach rozpoczęli już w styczniu. Na zajęciach plastycznych przy użyciu różnych technik wykonali realistyczne i fantazyjne wizerunki sów, przygotowali też małą wystawę "sowiej" ceramiki, garderoby i biżuterii. W Noc Sów klasy i korytarze szkoły zdobiło ponad 250 wizerunków tych tajemniczych ptaków.
W prowadzonym przez Hannę Chromińską Wydarzeniu Nocy Sów wzięli udział uczniowie i nauczyciele szkół podstawowych w Tymiankach-Buciach, Kutyłowie-Perysiach, Zawistach-Dworakach i Białych Szczepanowicach (gmina Boguty Pianki), rodzeństwo, rodzice i dziadkowie uczniów. Najmłodsi uczestnicy Nocy Sów mieli 4 lata, najstarsi 60+.
Wydarzenie Nocy Sów w Tymiankach-Buciach rozpoczęło się od zajęć wymagających kreatywności i przynajmniej odrobiny sprawności manualnych. Najmłodsi uczestnicy wykonywali prace plastyczne przedstawiające białe sowy, nieco starsi przygotowywali "sowie" kanapki.
Gośćmi specjalnymi Nocy Sów w Tymiankach-Buciach byli: Piotr Zadworny - właściciel firmy "Drapole", Paweł Cieśluk - ornitolog i Jerzy Sikorski - ptasiarz i przyjaciel szkoły.
Gwiazdami wieczoru były niewątpliwie sowy towarzyszące Piotrowi Zadwornemu. Jako żywe pomoce naukowe płomykówka i puszczyk demonstrujące różne rodzaje sowich reakcji oczarowały wszystkich uczestników i nadały Nocy Sów wyjątkowy wymiar.
Uzupełnieniem wykładu p. Zadwornego był przeprowadzony przez panów Pawła Cieśluka i Jerzego Sikorskiego pokaz pozostałych pomocy naukowych. Każdy z uczestników Nocy Sów mógł na własnej skórze poczuć miękkość piór puszczyka i ostrość szponów uszatki.
W przerwie w "sowiej" edukacji pani Dyrektor Małgorzata Sikorska zaprosiła uczestników wydarzenia na "sowie jadło". Prócz "sowich" kanapek były "sowie" sałatki, "sowie" ciasteczka i sześć "sowich" tortów. Bardzo efektowną ozdobę stołu stanowiła arbuzowa sowa carvingowa - prezent od Technikum Gastronomicznego z ZS im. St. Staszica w Małkini Górnej.
Posileni "sowim jadłem" goście próbowali nawiązać w terenie kontakt z lęgowym puszczykiem z pobliskiego lasu. Odzywający się prawie co noc puszczyk tym razem milczał - prawdopodobnie nieco speszony gwarem dużej grupy młodzieży.
Na zakończenie uczestnicy Nocy Sów otrzymali dyplomy, odblaskowe zawieszki w kształcie sów i drobne upominki.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.