Tradycyjnie już nie zabrakło ogniska, przy którym wszyscy wspólnie smażyli kiełbaski. Na zebranych czekała również niespodzianka - tort urodzinowy. Piknik zakończył się dyskoteką przy znanych i lubianych przebojach.
Skwerek Obfitości u zbiegu ulic Jagiellońskiej i Bolesława Prusa powstał z inicjatywy mieszkańców Ostrowi, Dominiki Potomskiej i Pawła Pecury. Podczas minionego roku Skwerek zmienił całkowicie swój wygląd - z zarośniętego placu został przemieniony w atrakcyjne miejsce spotkań, które sprzyja integracji ostrowian. W organizację pikników, wykładów, koncertów i wielu innych wydarzeń na Skwerku oraz dbanie o jego wygląd angażują się okoliczni mieszkańcy oraz harcerze z 29 DH "Pogodni".
- Dzięki Skwerkowi dowiedzieliśmy się dużo o sobie, o swoich sąsiadach. Wcześniej widywaliśmy się na ulicach, mijaliśmy na chodnikach, mówiliśmy sobie "dzień dobry". Dzisiaj zniknął już napis na ścianie "Patolog squad", a pojawiły się latające pszczoły. Gruz spod naszych nóg zastąpiła trawa. Zniknęły dziury w chodnikach i wyrosły kwiaty w skrzynkach - powiedziała Dominika Potomska podczas urodzin Skwerku, która nie zapomniała podziękować wszystkim osobom, które pomogły przy Skwerku. Z kolei Paweł Pecura przyznał, że mimo różnych ich obaw Skwerek został dobrze przyjęty: - Tak samo jak lekarz zastanawia się, czy przeszczep przyjmie się w 100%, tak samo i my zastanawialiśmy się, jak mieszkańcy zareagują na Skwerek Obfitości. Przechodząc obok ogrodu, widzimy, że skrzynki, jak stały, tak stoją, pszczoły, jak latały, tak latają. Dzieci i młodzież korzystają z huśtawek, a sąsiedzi spotykają się na ławkach i ze sobą rozmawiają.
Pierwsze urodziny Skwerku Obfitości odbyły się 25 czerwca.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.