Tym razem zobaczymy monodram pt. "Pewniak" w wykonaniu aktora Sebastiana Cybulskiego.
Sławomir Głodek, główny i jedyny bohater spektaklu (w tej roli: Sebastian Cybulski) postanawia zerwać ze swoim specyficznym zamiłowaniem do sportu, w tym przypadku do piłki nożnej. Jego uwielbienie objawia się poprzez obstawianie meczy, wyliczanie systemów dwudrożnych, zabezpieczanie się z każdej z możliwych stron, tak, żeby jego kupon wszedł i był właśnie pewniakiem, takim pewniakiem na pewniakami, bo nie może być inaczej. Jednym słowem jest hazardzistą, ale właśnie dla swojej przyszłej żony, jedynej ukochanej postanawia się zmienić i stawia wszystko na jedną kartę. Ten ostatni raz i... tutaj sprawy zaczynają się komplikować.
Od tego momentu jego życie zmienia się diametralnie i nabiera niebywałego tempa, na który nie był przygotowany. Odmieni się, ale nie do końca tak, jakby sobie tego życzył. Jak mówi odwieczne prawo natury: mały kamień wywołuje ogromną lawinę, czy też - ruch skrzydeł motyla, może wywołać tsunami na drugim krańcu świata.
Jeden błąd, jedno niedopatrzenie, do tego zbyt pewna wiara w siebie i w swoje możliwości, i cały misternie układany plan życia zaczyna się walić, niczym domek z kart.
Sławomir, mimo nieprzychylności losu, tak łatwo się nie podda i nie sprzeda
tanio swojej skóry. Podejmuje walkę przede wszystkim z czasem, którego nie ma za wiele i próbuje przywrócić wszystko do ładu i składu tak, jak to miało wyglądać od początku. Zegar tyka, czas płynie nieubłaganie, a on będzie walczył do ostatniej kropli krwi... tylko czy mu się uda?
PEWNIAK próbuje przełamać konwenanse. Jest monodramem, któremu bliżej do "zwykłego" spektaklu teatralnego. Na ogół monodram, to niekończący się monolog na tematy poważne, ciężkie, męczące., gdzie widz jest wręcz zobowiązany do bycia partnerem w tych zwierzeniach; jest wręcz "łapany za twarz" i opowiada się mimo jego woli, mniej lub bardziej bolesne historie. Albo z drugiej strony monodramy zostały zdominowane przez stand-up'y, gdzie aktor stojąc przed mikrofonem z większym czy mniejszym sukcesem próbuje rozbawić widza.
PEWNIAK to próba przełamania tych stereotypów, stąd stwierdzenie, że jest to spektakl teatralny uszyty na jednego aktora. Mamy tutaj umowną "czwartą ścianę" czyli, że widz może siedzieć sobie bezpiecznie, podglądać poczynania głównego bohatera, nie obawiając się o to, że będzie ciągniety do współodpowiedzialności za spektakl.
PEWNIAK to monodram zainspirowany spektaklem Teatru Telewizji "Sammy" Kena Hughesa w reżyserii Jerzego Gruzy z 1962 roku, zrealizowanym w ramach uwielbianego przez widzów Teatru Sensacji Kobra. Napisany na nowo, zreaktualizowany, ukazuje odwieczny problem i walkę człowieka z jego uzależnieniami... od czegokolwiek.
Pewniak jest niczym:
- "Wilk z Wall Street" -jest o pięknych kobietach, i o pieniądzach, i o szybkich decyzjach, które mają wpływają na dalsze losy
- James Bond - będziecie wstrząśnięci, nie zmieszan
- szczęście, które potrafi być bardzo ulotne
Fanpage spektaklu: http:www.fb.com/PEWNIAK.monodram
Zadanie współfinansowane ze środków miasta Ostrów Mazowiecka w ramach programu współpracy z organizacjami pozarządowymi.
źródło zdj. Teatr Scena Kotłownia
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.