Tuż przy bramie grupę powitał założyciel i dyrektor józefowskiej placówki Mariusz Niewiedzielski. Następne trzy godziny okazały się wyjątkowo krótkie - organizatorzy postarali się by nikt z kilkudziesięcioosobowej grupy nie nudził się - co w przypadku młodzieży szkolnej nie jest rzeczą prostą. Tu jednak - podzieleni na kilkunastoosobowe grupy mogli doświadczać przeżyć równych żołnierzom II Korpusu - czy to w trakcie zajęć sprawnościowych w lesie (wożeni autentycznym Gazem 63 - sanitarką służącą w wojskach Układu Warszawskiego ), czy to wspinając się do czołgu typu T-34 (identyczny jak w filmie "Czterej pancerni i pies") czy doświadczając sprawności tegoż sprzętu - obracająca się wieżyczka czołgu, której mechanizm odnowiono dzięki dotacji znanego historyka prof. Normana Daviesa (znanego choćby z monumentalnego dzieła pt. "Powstanie 44").
Wspomnieć należy józefowskie muzeum to "żywa historia" - w trakcie zajęć zasłuchani w ciekawą opowieść niestrudzonego pasjonata wojskowości - Mariusza Niewiedzielskiego mogli dotykać większości zgromadzonych tam eksponatów - spełniając marzenia, które w większości muzeów spotkałyby się z reprymendą. Konkurs gry na wojskowej trąbce -tzw." hejnałówce" okazał się z kolei lekcją pokory. Jak się bowiem okazało ci, którzy najgłośniej zapewniali o swym powodzeniu mieli największe problemy z uzyskaniem dźwięku przypominającego hejnał. Z kolei kilka dziewcząt wykonało zadaną im pracę wręcz idealnie.
Pracownicy muzeum zadbali nie tylko o pozytywne przeżycia, ale także o żołądki uczestników wycieczki. Każda z grup po powrocie z lasu była witana gorącymi kiełbaskami i herbatą z wojskowego termosu. Dodatkową atrakcją była możliwość nabycia pamiątek - autentycznych przedmiotów pochodzących z wojskowego demobilu. Tu największą popularnością cieszyły się bidony wojskowe oraz maski gazowe. Trzy godziny pobytu w Józefowie minęły nieubłaganie. Żegnani przez gospodarzy wyruszyli w podróż powrotną do domu posilając się po drodze w jednej z popularnych restauracji.
Poniżej znajdziesz część fotograficznego zapisu z wyprawy. Na szerszy fotoreportaż uczestnicy wycieczki zapraszają za kilka dni na stronę internetową szkoły:
https:// korczaksp3.edupage.org/
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.