REKLAMA
Pierwszy swoją kategorię rozpoczął Grzegorz Gamdzyk. Po sprowadzeniu przeciwnika do parteru i zdobyciu przewagi punktowej Grzegorz poddaje przeciwnika dźwignią na łokieć. W drugiej walce Gamdzyk staje naprzeciwko zawodnika z Wielkiej Brytanii. Po kilku akcjach i początkowo wyrównanej walce zawodnik ostrowskiego klubu popełnia błąd i przegrywa przez duszenie. Jak się później okazało, ze zwycięzcą całej kategorii.
Mariusz Wiśniewski bardzo dobrze rozpoczął swój marsz na podium. W pierwszej walce trafia na Polaka, którego po jednostronnej walce pewnie pokonuje na punkty 12:0. W kolejnej turniejowej potyczce nie jest już tak łatwo. Mariusz trafia na rosyjskiego zapaśnika, który sprowadza go do parteru i zdobywa przewagę punktową. Dzięki uporowi i determinacji popularnemu "Pandzie" udaje się zaskoczyć Rosjanina trójkątem nogami. Mimo zapiętej dźwigi przeciwnik się nie poddaje, lecz popełnia błąd - wychodzi za matę, za co zostaje zdyskwalifikowany. Zaledwie jedna walka dzieli Wiśniewskiego, by walczyć o złoto. Niestety w półfinale Mariusz niespodziewanie zostaje poddany dźwignią na staw skokowy przez reprezentanta olsztyńskiego Arrachionu. W walce o trzecie miejsce zawodnik ostrowskiego Goryla po emocjonującej walce zwycięża Brazylijczyka 4:2 i zdobywa brązowy medal!
Kolejny raz zawodnicy UKS Academia Gorila Ostrów Mazowiecka udowadniają swoją zawodniczą wartość. Pokazując tym samym, że muszą się z nimi liczyć zawodnicy nie tylko w Polsce, ale i Europie.
Brązowy medal na zawodach tej rangi to ogromny sukces! Warto dodać, że jest to pierwszy medal tej rangi w klubie i z pewnością nie ostatni!
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.