Realizacja projektu przyniesie korzyści wszystkim mieszkańcom naszego miasta. Poprawi się komfort i bezpieczeństwo poruszania się po Ostrowi. Poprawie ulegnie niewątpliwie jej wizerunek. Projekt zakłada budowę m.in. 17 km ścieżek rowerowych, 15 km chodników, stworzenie nowych, atrakcyjnych przestrzeni rekreacyjno - wypoczynkowych, budowę nowoczesnej infrastruktury towarzyszącej.
W celu wyłonienia wykonawcy projektu Miasto rozpisało łącznie pięć przetargów. W pierwszych czterech nie udało się wyłonić wykonawcy tej inwestycji. Przed ogłoszeniem piątego przetargu burmistrz złożył więc wniosek do Urzędu Marszałkowskiego, który odpowiada za podział środków unijnych na terenie naszego województwa, o wydłużenie terminu realizacji tego zadania do końca października 2019 roku. W piątym przetargu udało się wreszcie wyłonić wykonawcę. Złożona przez niego oferta jest wyższa o około 17% niż zakładał kosztorys z 2016 roku. Warto w tym miejscu zauważyć, że średnie wzrosty kosztów robót budowlanych znacząco wzrosły w ciągu ostatnich lat. Aby Miasto mogło podpisać umowę z wykonawcą potrzebna jest zgoda Rady Miasta na zwiększenie środków w budżecie o kwotę 3,4 mln złotych.
W tej sprawie odbyły się dwie sesje Rady Miasta - 6 i 14 czerwca. Przedstawiony przez burmistrza projekt zmiany uchwały budżetowej zakłada zwiększenie środków na budowę ścieżek rowerowych, ale nie tylko. Warto wspomnieć, że miasto pozyskało również 2 mln złotych na remont i modernizację ul. Prusa i Lubiewskiej wraz z dwoma rondami (przy ul. Zwycięstwa i przy Sądzie). Nie przyjęcie zmian w budżecie wiąże się również z utratą tej kwoty, która musi być rozliczona w roku bieżącym. Zmiany budżetowe obejmują też wykonanie dokumentacji na budowę ulic Lipowa - Sportowa oraz Pasażerska, wykupy gruntów oraz zagospodarowanie terenu przy Jatkach.
Najwięcej dyskusji toczyło się w temacie ścieżek. Część radnych jest przeciwna zwiększaniu kwoty na budowę ścieżek, proponują rozpisanie kolejnego przetargu, w późniejszym czasie. Ten argument nie przemawia do burmistrza, który na sesję 14 czerwca przygotował obszerną informację na temat planowanych przedsięwzięć. Argumentował, że tylko natychmiastowe rozpoczęcie prac zapewnia realizację i rozliczenie projektu w terminie.
Na sesji 6 czerwca nad zmianami w budżecie głosowało 21 radnych - za było 8, przeciw - 13. Na sesji 14 czerwca odbyło się głosowanie imienne, w którym udział wzięło 20 radnych. Za wprowadzeniem zmian było 10 radnych w tym: Jacek Golanko, Beata Herman, Bogusław Konrad, Robert Krajewski, Władysław Krzyżanowski, Zbigniew Krych, Krzysztof Laska, Mirosław Pędzich, Edward Podbielski, Roman Świedziński, przeciw również 10, w tym: Małgorzata Bartkiewicz, Stanisław Dylewski, Anna Krajewska, Jolanta Kwiatkowska, Mariusz Kwiatkowski, Tadeusz Malec, Mieczysław Równy, Alina Rytelewska, Jerzy Pawluczuk, Jacek Wilczyński.
W piątek 15 czerwca burmistrz Jerzy Bauer złożył wniosek do przewodniczącego Rady Miasta o zwołanie kolejnej sesji. Jak podał w uzasadnieniu chodzi o ryzyko utraty wielomilionowych środków finansowych pozyskanych przez Miasto na realizację zadań inwestycyjnych. Kolejna sesja odbędzie się 25 czerwca o godzinie 13:00.
Komentarze
Dodano: 21 czerwca 2018 11:27, (darek1971)
Czy zgodne z prawem jest głosowanie 2 czy 3 razy nad tym samym tematem? I tak do skutku?
Dodano: 21 czerwca 2018 15:47, (andrzejmorawski)
Z prawem? A z logiką? A gdzie honor i poczucie przyzwoitosci? Burmistrz chce na siłę stosujac rózne dość prymitywne sztuczki doprowadzić do uchwalenia swojego wynagrodzenia i przepchnąc swoje wynagrodzenie na możliwym najwiekszym pułapie i znalaźc kozła ofiarnego w sprawie sciezek rowerowych. Tym kozłem ofiernym jest oczywiscie Rada. Jak nie uchwalą to zaraz Bauer uruchomi media , (red Bubrzycki juz napisał o tym, ze rada nie chce wziąśc 18 mln). W przypadku gdyby Rada jednak powiedziała TAK to Burmistrz za niedługo powie powie, ze to radni uchwalili i stąd katastrofa Budzetu. Znając jego charakter powie : To przeciez Państwo radni przegłosowali , ja jestem organem wykonawczym i realizuje uchwały rady. A jemu wierni bedą wielbić PANA i pomstować na tych co wielbią jego troche mniej...
Dodano: 21 czerwca 2018 15:49, (andrzejmorawski)
Z prawem? A z logiką? A gdzie honor i poczucie przyzwoitosci? Burmistrz chce na siłę stosujac rózne dość prymitywne sztuczki doprowadzić do uchwalenia swojego wynagrodzenia i przepchnąc swoje wynagrodzenie na możliwym najwiekszym pułapie i znalaźc kozła ofiarnego w sprawie sciezek rowerowych. Tym kozłem ofiernym jest oczywiscie Rada. Jak nie uchwalą to zaraz Bauer uruchomi media , (red Bubrzycki juz napisał o tym, ze rada nie chce wziąśc 18 mln). W przypadku gdyby Rada jednak powiedziała TAK to Burmistrz za niedługo powie powie, ze to radni uchwalili i stąd katastrofa Budzetu. Znając jego charakter powie : To przeciez Państwo radni przegłosowali , ja jestem organem wykonawczym i realizuje uchwały rady. A jemu wierni bedą wielbić PANA i pomstować na tych co wielbią jego troche mniej...
Dodano: 21 czerwca 2018 18:46, Sebo (sebus2011)
Żal człowieka ogarnia że w ościennych miastach jakoś wszyscy dążą do rozwoju miasta i regionu...ogarniaja, upiększają...tylko Ostrów od lat nie może dojść do porozumienia...niedlugo przez takich rządzących średni wiek w mieście wzrośnie do 70+ a na rada miasta bedzie kojarzyla sie z zapachem geriatrii i pieluchomajtek... WSTYD !!! Zaprzepaścić taka okazje na rozwój...mimo ryzyka dla budżetu.
Wszyscy powinni dostać eksmisję z Ratusza !!! My młodzi powinnismy wziac to miasto w swoje ręce
Dodano: 21 czerwca 2018 18:46, Sebo (sebus2011)
Żal człowieka ogarnia że w ościennych miastach jakoś wszyscy dążą do rozwoju miasta i regionu...ogarniaja, upiększają...tylko Ostrów od lat nie może dojść do porozumienia...niedlugo przez takich rządzących średni wiek w mieście wzrośnie do 70+ a na rada miasta bedzie kojarzyla sie z zapachem geriatrii i pieluchomajtek... WSTYD !!! Zaprzepaścić taka okazje na rozwój...mimo ryzyka dla budżetu.
Wszyscy powinni dostać eksmisję z Ratusza !!! My młodzi powinnismy wziac to miasto w swoje ręce
Dodano: 21 czerwca 2018 19:17, (olden)
Ostrołęka , Wyszków , Łomża - jestem tam często i oczywiście w tych miastach też są miejsca brzydkie zaniedbane itd , ale tam naprawdę widać że te miasta idą do przodu rozwijają się. Ronda na wielu skrzyżowaniach, ulice w lepszym stanie niż w Ostrowi. Przecież w 2018r. rondo w mieście to nie luksus tylko normalność.
Inną sprawą jest to jacy ludzie i po co pchają się na radnych. Pewnym osobom najzwyczajniej nie zależy na rozwoju tego miasta bo są pracodawcami i przy dzisiejszych problemach ze znalezieniem dobrego pracownika nie chcą rozwijać tego miasta (a potencjał Ostrowi jest duży przez wzgląd na bliskość trasy s7 i świetnego połączenia z Warszawą) bo swoje siedziby w Ostrowi lub okolicach mogłoby otworzyć wiele firm , ale to dla radnych - pracodawców będzie konkurencja w walce o pracownika. No i w konsekwencji taki radny - pracodawca będzie musiał zapłacić więcej pracownikowi by ten nie odszedł do innej firmy.
Jeśli te rondo koło Sądu Rejonowego nie powstanie to na pewno mojego głosu (choć rozmawiając z ludźmi nie tylko mojego nie dostaną ci radni co byli przeciwni). Mam dosyć czekania po 3 - 4 minuty na przejechania tego skrzyżowania.
Budowa tego ronda i poprawa dziurawej ulicy Prusa to wasz obowiązek.
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.