Sprzedawca wycenił auto na kwotę kilkuset tysięcy złotych, aby doszło do transakcji, mężczyzna wpłacił zaliczkę na podane konto w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych. Auto miało zostać dostarczone do końca stycznia do nowego właściciela. W połowie stycznia mężczyzna kontaktował się ze sprzedawcą, czy termin dostawy jest aktualny. Wówczas kontakt ze sprzedawcą urwał się, a ogłoszenie zniknęło z portalu.
- Ponownie apelujemy do mieszkańców pow. ostrowskiego o zachowanie ostrożności podczas internetowych zakupów. Wpłacanie zaliczek bądź całej kwoty zamówionego towaru niesie za sobą ryzyko nieotrzymania w/w produktu i braku zwrotu gotówki - przestrzega sierż.szt. Marzena Laczkowska z ostrowskiej komendy policji.
Źródło zdj.http://www.freeimages.com/
Komentarze
Dodano: 5 lutego 2019 12:17, Nidas (nidas)
A takie piękne było, amerykańskie :)
Dodano: 5 lutego 2019 14:00, michal (rocki)
Dobrze mniej przekaże na rydzyka. Szkolić gamoni dalej
Dodano: 5 lutego 2019 17:56, (nowak999)
Nie bądźcie tacy mądrzy. Was też pewnie nabrali lub nabiorą. Może w innej formie.
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.