Sowy od dawna inspirowały ludzkość. Dla ludów pierwotnych i starożytnych kultur były stworzeniami boskimi. Starożytni Grecy wierzyli, że pójdźka jest posłańcem bogini Ateny, a szacunek do tych niezwykłych ptaków zaowocował umieszczaniem przez Greków wizerunku sowy na ateńskich monetach. Pierwotne ludy Północy były przekonane, iż puchacz i sowa śnieżna pomagają nawiązywać kontakt ze światem bogów, a Chińczycy uważali, że płomykówka chroni przed pożarem.
Na wszelkie choroby gardła i płuc zalecano wdychać popiół z sowy. Suszony, powieszony u powały stajni puchacz, skutecznie chronił konie przed chorobami, a wyjęta z wygotowanej czaszki sowy kosteczka w kształcie haczyka miała niezawodnie przełamywać niechęć dziewcząt do zalotnika.
Osobą prowadzącą zajęcia był Paweł Cieśluk - nauczyciel biologii i geografii w LO im. Mikołaja Kopernika w Ostrowi Mazowieckiej, który niedawno otrzymał medal im. Wiktora Godlewskiego. Medal przyznano mu za popularyzację wiedzy o ochronie przyrody, a w szczególności edukację dzieci i młodzieży.
Wszyscy chętni mogli obejrzeć wystawę, na której znajdowały się eksponaty pochodzące z prywatnej kolekcji Hanny Chromińskiej. Następnie miłośnicy przyrody obejrzeli film Artura Tabora pt. "Sowy Polski"
Każdy z uczestników spotkania mógł spróbować przygotowanego specjalnie na tę wyjątkową noc poczęstunku.
Zajęcia nie były czysto teoretyczne. Po tym, jak prowadzący przybliżył uczestnikom spotkania świat sów, większość osób udała się w teren. Poszukiwali, wabili i obserwowali sowy w naturze.
Zwieńczeniem "Nocy Sów" było wspólne ognisko.
Wydarzenie współorganizowało stowarzyszenie "Ludzie z Pasją", Urząd Miasta w Ostrowi Mazowieckiej i miejski dom kultury.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.