Prof. Tadeusz Huciński to teoretyk koszykówki, trener reprezentacji Polski seniorek, zdobywca tytułu mistrza Polski z Wartą Gdynia (1996) oraz rektor AWFiS w Gdańsku (2008-2010). Wieloletni pracownik naukowy AWFiS w Katowicach i Warszawie. Wykładowca na Politechnice Koszalińskiej i w Europejskiej Szkole Wyższej w Sopocie. Został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Tomasz Wilczewski to pedagog i wykładowca, który uczestniczył w wielu programach Fundacji Rozwoju Kultury Fizycznej Ministerstwa Sportu i Turystyki, tj.: "Mały Mistrz", "Junior Sport" czy "Lokalny Animator Sportu".
Szkoleniowcy starali się odpowiedzieć na pytania, które dotyczyły wychowania i rozmawiania z dziećmi. W swoich wystąpieniach podkreślali rolę nauczyciela (trenera), który ma bardzo duży wpływ na kształtowanie postaw społecznych dzieci i młodzieży.
Przede wszystkim szkoleniowcy tłumaczyli zebranym to, jak ważne jest uczestnictwo dzieci w różnych w zajęciach sportowych - dziecko ma zapotrzebowanie na przynajmniej 4 godziny ruchu dziennie.
Uzmysławiali uczestnikom spotkania, że zmuszanie dzieci do ciągłego wygrywania, ogromna presja na oceny, zdobywanie medali i dyplomów, to niekoniecznie prawidłowe podejście.
Profesor Huciński wspomniał także o tym, że uczniowie, którzy gorzej radzili sobie w szkole i wykazywali problemy wychowawcze w dorosłym życiu mogą radzić sobie o wiele lepiej niż ci, którzy mieli świadectwa z czerwonym paskiem.
- By zagrać w rozgrywkach światowych i dojść na najwyższy szczyt, trzeba włożyć edukacyjny wysiłek w uczniów na poziomie klas I-III, bo w klasach IV może być już na to za późno - mówił podczas spotkania prof. Tadeusz Huciński.
Prof. Tadeusz Huciński zwracał uwagę, że dobry nauczyciel to taki, który potrafi słuchać swojego rozmówcy do końca. Najpierw w rozmowie pojawiają się emocje, a dopiero później właściwy komunikat. Profesor przestrzegał przed narzucaniem przez nauczyciela uczniom swojego zdania, ponieważ takie działanie w rezultacie doprowadzi do obniżenia samooceny dziecka, zniewoli go i spowoduje zatracenie przez dziecko swojej kreatywności.
- 98 procent dzieci rodzi się geniuszami. W wieku dorosłym z tego geniuszu zostaje nam tylko 2 procent. Jakim więc prawem to my narzucamy swoje rozwiązania tym, od których sami możemy się uczyć? - pytał prof. Huciński.
Wykładowca zaznaczył, że najlepszym rozwiązaniem jest zostawienie dziecka sam na sam z problemem. Nie powinno się udzielać porad ani doradzać. Dziecko, kierując się swoją kreatywnością, zacznie samodzielnie szukać wyjścia z trudnej sytuacji. Im wcześniej się tego nauczy, tym później będzie mu łatwiej w dorosłym życiu.
Najbardziej możemy rozwijać się do 25 roku życia, ponieważ po przekroczeniu tej granicy nasz organizm już się starzeje.
Według trenera Hucińskiego nauczyciel powinien być organizatorem procesu myślenia i dochodzenia do rozwiązań problemów.
Szkoleniowcy mówili też o polskim systemie edukacji. W drugiej części spotkania mgr Tomasz Wilczewski mówił o różnorodnych modelach zachowań ludzkich. Mówił też o tym, jak zmieniły się czasy, w który żyli nasi rodzice, żyjemy my i nasze dzieci. Opowiadał o tym, jak wpływają na siebie ludzkie charaktery i o tym, co jest ważne w procesie wychowawczym.
Spotkanie zorganizowano w Elektrowni.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.