Obchody wielkanocne nawiązują do ostatnich dni życia Jezusa Chrystusa. Wraz z nimi powiązanych jest wiele zwyczajów ludowych. Część z nich wywodzi się jeszcze z czasów starosłowiańskich.
- Poprzedzający Wielkanoc tydzień, stanowiący okres wspominania najważniejszych dla wiary chrześcijańskiej wydarzeń, nazywany jest Wielkim Tygodniem - mówił proboszcz parafii pw. WNMP Jan Okuła.
W chrześcijaństwie Wielkanoc obchodzi się zawsze w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca. Ustalenie to wynika z chęci pogodzenia tradycyjnego hebrajskiego kalendarza lunarno-solarnego z używanym we wczesnym Kościele kalendarzem juliańskim.
Najważniejszym momentem obchodów świąt jest śniadanie wielkanocne, które tradycyjnie wypada w Niedzielę Wielkanocną. Rozpoczyna się ono od podzielenia się wśród domowników pokarmami poświęconymi dzień wcześniej w kościele.
Wielkanoc następuje po czterdziestu dniach postu, dlatego dania znajdujące się tego dnia na stole powinny być wyjątkowe.
Jest to najstarsze święto chrześcijaństwa, obchodzone od drugiego wieku naszej ery.
Cała ludzka działalność Jezusa była ukierunkowana na ten właśnie moment. Tym aktem Chrystus, oddając się z własnej woli na cierpienie, zniszczył szatana i grzech. Zmartwychwstanie dało początek misji Kościoła.
Komentarze
Dodano: 17 kwietnia 2019 16:24, (pioter1)
to w kościele tym dziad..om powinien opowiadać a nie w mdku
Dodano: 17 kwietnia 2019 18:53, (new44)
Modernizm i protestantyzm w KK: proboszcz opowiada o Wielkiej Nocy w domu kultury a rekolekcje dla młodzieży prowadzi Marcin Zieliński (jak podaje w innym miejscu ten portal). W internecie można odnaleźć materiały i zeznania ofiar i byłych członków wspólnoty Głos Pana, o demonicznym nurcie Toronto Blessing, tj. protestantyzacji Kościoła, a zwłaszcza o tym Zielińskim. Gdy starsza osoba ogląda zakonnice świrujące w Wielkim Poście na nagraniu wideo z ŚDM z Ostrowi, to może dostać zawału. Młodzi już nie reagują, ogłupiają ich po całości. I wszystko to otworzył tutejszy bp. Tragedia i dramat, to mało powiedziane...
Dodano: 15 maja 2019 11:52, (observer)
new 44, jeśli posądzasz ks. dra dziekana Okułę o aggiornamento, to musisz kompletnie Go nie znać. Ja też dostrzegam zagrożenia wynikające z herezji modernizmu i też bliska jest mi przedsoborowa (SVII) wizja Kościoła, ale tutaj ewidentnie przestrzeliłeś. Co do Zielińskiego - pełna zgoda. Brykające Terezjanki też nie mój duch, że tak powiem. Ale proboszcza to Ty szanuj.
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.