Skończyła się dobra passa piłkarzy z Małkini. Po serii przegranych w meczach ligowych przegrali również w eliminacjach okręgowych Pucharu Polski. W środę, 28 września ulegli oni ZORZY Sterdyń 1:2.
Nawet gra na własnym stadionie przy własnej publiczności nie przyniosła tym razem sukcesu naszym piłkarzom. Drużyna ZORZY Sterdyń, z którą Małkinia wygrała już jeden mecz w ramach rozgrywek ligowych, tym razem nie pozwoliła sobie na popełnienie błędów z poprzedniego spotkania i z Małkini wywiozła awans do dalszych rozgrywek. MKS Małkinia z Pucharu Polski odpadł już w czwartej rundzie rozgrywek.
Pierwsza połowa meczu należała do MKS-u. Zawodnicy z Małkini przeprowadzali składne akcje stwarzając sobie kilka dogodnych sytuacji bramkowych. Niestety udało im się strzelić tylko jedną bramkę w całym meczu. Jej autorem był Daniel Góral.
Po zmianie stron gra MKS-u wyrażanie osłabiła się i do głosu zaczęli dochodzić przeciwnicy zaczynając grać coraz składniej wykorzystując błędy gospodarzy. Po jednej z takich zgranych akcji na czystą pozycje wyszedł napastnik ZORZY i mimo dobrej interwencji bramkarza MKS-u jeszcze raz spróbował strzelić gola i wyrównał wynik spotkania.
- Kiedy wydawało się, że już tradycyjnie dojdzie do dogrywki przeciwnicy zdobyli kolejną bramkę – opowiada trener MKS-u Zbigniew Suchodolski. - Była to ostatnia minuta meczu. Nasi zawodnicy wykonywali rzut wolny. Jarek Polak wrzucał piłkę w pole przeciwnika i trafił w plecy Grzegorza Kuropatwę. Do odbitej piłki doskoczył pomocnik gości i szybko uruchomił napastnika, który po raz drugi pokonał Rafała Ostrowskiego. Po tej bramce sędzia już nie wznowił gry kończąc spotkanie.
Komentarze
Dodano: 1 października 2005 18:16, ~piechniczek
a oto przykładowe scenariusze rodzajowe do poszczególnych fotek:
zdjęcie numer 1: "O Boże, Białorusini zrzucają jakąś bombę, a ja nie wiem czy zdołam uratować nasze wspaniałe boisko..."
zdjęcie numer 2: "Ale mi przywalili w nogę i to są koledzy... Nie maja pojęcia ile kosztują wizyty u ortopedy..."
zdjęcie numer 3: "Gdzie pacany uciekacie??? Boicie się mnie, co?????"
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.