REKLAMA
- Moimi pasjami są dalekie podróże i fotografowanie. Ameryka Łacińska to mój drugi dom. Fotografia i marzenia o zwiedzeniu odległych lądów towarzyszyły mi od najmłodszych lat - mówił o sobie Ryszard Sobolewski.
Podróżnik uwielbiał oglądać relacje z wypraw Toniego Halika czy Stanisława Szwarca-Bronikowskiego. Pierwsze podróże odbył w połowie lat osiemdziesiątych, ale sytuacja polityczna ograniczyła je tylko do niektórych krajów europejskich. Marzenia o dalekich podróżach zaczęły się spełniać w 2002 roku, kiedy to odwiedził Gwatemalę. Potem był Meksyk i spotkanie ze zdumiewającą kulturą Azteków i Majów, następnie kolebka Inków - Ekwador, Peru, Boliwia, Brazylia, Kolumbia, Wenezuela oraz Indie.
Każda wyprawa to bagaż wrażeń, którymi chętnie się dzieli poprzez artykuły ukazujące się na łamach różnych czasopism, a także wystawy fotograficzne organizowane na terenie całego kraju, nad którymi honorowy patronat sprawują ambasadorzy prezentowanych krajów.
Piątkowa prezentacja dotycząca piękna Meksyku i cieszyła się ogromnym zainteresowaniem nie tylko ze strony miłośników podróży, ale także młodzieży ciekawej świata. Całe spotkanie przebiegło w miłej, interesującej atmosferze i wzbudziło marzenia oraz tęsknotę za poznawaniem ciekawych zakątków świata.
Ponadto impreza była okazją do tego, by nabyć oryginalne rękodzieło. Ryszard Sobolewski wkrótce wyrusza na kolejną wyprawę i być może ponownie zawita do nas, aby nam o niej opowiedzieć.
Zdjęcia są dostępne pod linkiem: http://www.gokisboguty.pl/gokis/aktualnosci/228-spotkanie-z-ryszardem-sobolewskim.html.
Źródło zdjęcia: GOKiS w Bogutach-Piankach
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.