Mundurowi skontrolowali magazyn znajdujący się na prywatnej posesji i dokonali zabezpieczenia blisko 4,6 tys. produktów oznaczonych podrobionymi znakami towarowymi oraz 7 worków wypełnionych naprasowankami, które prawdopodobnie miały zostać naniesione na ubrania.
Podczas działań zatrzymano na gorącym uczynku trzech mężczyzn w wieku od 18 do 46 lat. Jeden z zatrzymanych był właścicielem towaru, pozostali pracownikami. Podczas przesłuchania przyznali, że podrobiona odzież i galanteria miała być sprzedana. Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzut dotyczący wprowadzania do obrotu towarów z podrobionymi znakami towarowymi.
Postępowanie w sprawie prowadzi Mazowiecki Urząd Celno-Skarbowy. Ujawnione podróbki trafiły do magazynu depozytowego MUCS i zostały zabezpieczone w celu wykonania czynności procesowych.
Wprowadzanie do obrotu towaru z podrobionymi znakami towarowymi jest przestępstwem i za ten czyn ustawa Prawo własności przemysłowej przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
- Podrabianie znaków towarowych to nie tylko przestępstwo. Wiele podrabianych towarów produkowanych jest bez nadzoru i kontroli jakości, z wykorzystaniem często szkodliwych i niebezpiecznych dla ludzkiego zdrowia materiałów - przypomina Wojciech Pawlak, naczelnik Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego. Najczęściej podrabiane są artykuły odzieżowe, obuwie, kosmetyki, zabawki oraz produkty lecznicze.
Źródło zdjęć: IAS w Warszawie
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.