REKLAMA
Jak mogliśmy przeczytać w opisie programu, Beata 15 lat temu otrzymała salon od swojej mamy. Od tego czasu praktycznie nic nie zmieniła w wystroju wnętrza. Zarówno ona, jak i jej pracownica, mentalnie pozostały w czasach otwarcia zakładu - nie szkolą się i nie nadążają za współczesnymi trendami.
Andrzej i Tomasz mieli za zadanie rozbudzić w uczestniczkach programu pasję do fryzjerstwa. Czy się udało? Czy Beata i Ewa otrzymały rekomendację?
Fragmenty odcinka, który został wyemitowany 10 marca na TTV, są dostępne pod linkiem: http://ttv.pl/aktualnosci,926,n/ostre-ciecie-andrzej-wpada-w-szal-w-salonie-fryzjerskim-w-ostrowi-mazowieckiej,317004.html.
Źródło zdjęcia: https://pixabay.com/pl/
Komentarze
Dodano: 11 marca 2020 11:03, (magda12345678)
Gratulacje dla Pan że się odważyły,i może nabyły jakąś wiedzę, aczkolwiek ja i tak nigdy w życiu bym nie poszła do lokalnego salonu, przez właśnie takie podejście jak miała tam jedna Pani za każdym razem gdy próbowałam dać szansę salonom Ostrowskim wychodziłam wręcz z płaczem...
Dodano: 12 marca 2020 01:04, (zurad1)
Jakie brawo, jaka odwaga. Wyszło, że nic nie potrafią, aczkolwiek ci dwaj Panowie gdzie nie pojadą to wszyscy nic nie potrafią. Sami w każdym odcinku robią takie same fryzury - żaden z nich nie jest jakimś autorytetem, a jedynie okrzykniętymi przez TV takimi. Pomijając to dostały autoryzację - "z nadzieją, że będą starały się poprawić swoje umiejętności". Z odcinka tego jedynie wynika, że lepiej do tego salonu bynajmniej na razie nie chodzić.
Dodano: 14 marca 2020 16:39, (brzoskwinka20)
Zaklad ten funkcjonuje dziękuję Pani Ewie bo to ona ma najwięcej klientów a szefowa musi się dużo nauczyć wtedy będą przychodzić do niej młodzi przecież nie dostały REKOMENDACIza czesanie tylko żeby się wziela do roboty
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.