Po grudniowym apelu pani Czarkowska przeprowadziła ankietę w grupie 30 uczniów z„dużej szkoły” na temat znajomości praw dziecka i ucznia.
Wyniki ankiety „Prawa dziecka”
Pytanie 1: „Czy zostałeś zapoznany z przysługującymi Ci prawami ?
Na to pytanie pozytywnie odpowiedziało 30 osób, czyli 100% uczniów badanej grupy.
Pytanie 2: „ Kto zapoznał Cię z tymi prawami ?
a) wychowawca – 2 osoby (ok. 7%)
b) Rzecznik Praw Ucznia – 20 osób (ok.65%)
c) inni nauczyciele – 2 osoby (ok. 7%)
d) koledzy i koleżanki – 1 osoba (ok. 3,5%)
e) Rzecznik i koledzy – 1 osoba (ok. 3,5%)
f) Rzecznik i wychowawca – 1 osoba (ok. 3,5%)
g) Rzecznik i inni nauczyciele – 1 osoba (ok. 3,5%)
h) wychowawca, Rzecznik i inni nauczyciele – 1 osoba (ok. 3,5%)
i) wszystkie podane osoby – 1 osoba (ok. 3,5%)
Pytanie 3. „ W jaki sposób poznałeś swoje prawa?”
Najwięcej, bo aż 25 uczniów (ok.83%) stwierdziło, że poznało swoje prawa podczas zorganizowanego przez Rzecznika Praw Ucznia apelu szkolnego. Pozostałe 5 osób poznało te prawa z kilku przedstawionych w ankiecie źródeł.
Pytanie 4.i 5 – OTWARTE
Zadaniem dzieci było podać 3 najważniejsze ich zdaniem prawa dziecka i 3 prawa przysługujące uczniom.
20 osób (83%) nie miało problemu z wypisaniem kompletu 6 takich praw,
5 osób (ok. 17%) podało łącznie 5 praw,
1 osoba – 4 prawa,
1 osoba – 3 prawa,
1 osoba – 2 prawa,
2 osoby – jako prawa podały obowiązki ucznia.
Według badanych najważniejsze prawa dziecka i ucznia to:
Pytanie 6. „Czy któreś z Twoich praw bywa łamane?”
Pytanie 7 – OTWARTE
Dzieci miały podać przykłady łamania ich praw przez inne osoby. Najczęściej powtarzały się głosy :
Pytanie 8. „Do kogo zwrócisz się o pomoc, jeśli któreś z Twoich praw zostanie złamane?”
Na to pytanie dzieci odpowiedziały następująco:
Komentarze
Dodano: 15 stycznia 2006 19:07, ~Ida
Zabrakło wniosków z tej ankiety. Chyba, że to sztuka dla sztuki, np. nauczyciel przed kolejnym stopniem awansu zawodowego.
Za mała grupa ankietowanych jak na taką szkołę.
Ale wskazówki do pracy w szkole już są.
Dodano: 15 stycznia 2006 22:39, ~chelboj
... czyżby namiastka "street law" w podstawówce? słuszna inicjatywa...
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.