Ulica Mieczkowskiego, nieopodal ulicy Batorego. Podwójne pasy dla pieszych. Stan od wielu miesięcy. Ostatnio jednymi pasami zajęły się pana służby. Wreszcie! - chciałoby się powiedzieć. Tyle, że te pasy są nadal widoczne. Dziś jako cień na jezdni, ale widoczne - zwróciła się do burmistrza Jerzego Bauera radna Anna Krajewska.
Wskazano, że sytuacja ta może zagrażać bezpieczeństwu osób przechodzących przez jezdnię, a radna poinformowała, że w powyższej sprawie napisała do niej także mieszkanka Ostrowi Mazowieckiej. Mieszkanka ta zaproponowała postawienie w tej okolicy barierek.
O sprawie poruszonej przez radną powiadomiliśmy Urząd Miasta w Ostrowi Mazowieckiej. Oto odpowiedź, którą otrzymaliśmy z Wydziału Rozwoju Gospodarczego UM.
Z uwagi na dobry stan techniczny nawierzchni ulicy Mieczkowskiego podjęta została decyzja o usunięciu oznakowania poziomego poprzez zamalowanie. Zastosowanie metod szlifowania/frezowania, które zdzierają warstwę farby wraz z podłożem, niestety oprócz usunięcia farby z oznakowania poziomego narusza również strukturę podłoża, co może negatywnie wpłynąć na jego trwałość (podłoże naruszone jest bardziej podatne na uszkodzenia mechaniczne, degradację na skutek zamarzania i rozmarzania wody itd.). Nawet najlepszy dobór kolorystyki farby do podłoża czy sfrezowanie i tak będzie odznaczać miejsce po byłym przejściu dla pieszych.
Kolejnym etapem prac związanych ze zmianą lokalizacji przejścia dla pieszych będzie usunięcie żółtych płyt ostrzegawczych z wypustkami oraz wyniesienie krawężnika.
Nowe przejście dla pieszych oraz przejazd dla rowerów zostały oznakowane zarówno w postaci znaków pionowych, jak i poziomych - zgodnie ze zbiorem zasad dotyczących bezpiecznego poruszania się po drogach (BRD).
Wzięta pod uwagę zostanie także propozycja mieszkanki w zakresie postawienia barier. Dołożymy wszelkich starań w celu poprawy bezpieczeństwa. Za wszelkie uwagi i sugestie dziękujemy.
Źródło zdjęcia: https://pixabay.com/pl/
Komentarze
Dodano: 30 listopada 2020 18:37, michaelo11 (michaelo11)
Szkoda ze nikt nie zgłosił że na ulicy Kościuszki w okolicy stokrotki krawędź ścieżki jest mało widoczna pi zmierzchu i zlewa się z ulicą. Nie raz jak ludzie wjezdzali na krawężnik bo ulicą zlewa się że ścieżka
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.