Mężczyzna twierdził, że prowadzi akcję mającą na celu zatrzymanie sprawców i dlatego ważna jest współpraca. Ponadto straszył kobietę odpowiedzialnością karną oraz oznajmił, że sprawę nadzoruje prokurator. Fałszywy funkcjonariusz polecił kobiecie, aby nie rozłączając się wybrała numer 997, wówczas odezwał się inny mężczyzna i potwierdził prowadzenie takiej sprawy. Następnie kobieta podała numer telefonu komórkowego, mężczyzna uprzedził, że akcja jest tajna i nikt nie może się o niej dowiedzieć. Tuż po zakończeniu rozmowy prowadzonej przez telefon stacjonarny mężczyzna zadzwonił na telefon komórkowy. Wypytał o sposób prowadzenia rachunku bankowego oraz o jego stan. Następnie podał dane do przelewu, twierdząc, że przelew będzie miał charakter fikcyjny, posłuży tylko do zatrzymania osób, natomiast po akcji pieniądze zostaną kobiecie zwrócone.
Kobieta poszła do banku, w którym posiadała rachunek bankowy. Mężczyzna podczas całej akcji był z nią w kontakcie telefonicznym, zastrzegł, że nie mogą się rozłączyć. Ponadto kobieta nie mogła o całej akcji poinformować pracownika banku. Po wykonaniu przelewu na podany przez mężczyznę numer rachunku bankowego pokrzywdzona miała jeszcze przez około godzinę nie rozłączać się. Na zakończenie rozmowy fałszywy funkcjonariusz oznajmił, że około godz. 14.00 osobiście spotka się z kobietą, by porozmawiać.
Jeszcze raz funkcjonariusze apelują, aby absolutnie nigdy nie podawać przez telefon haseł i kodów do rachunku bankowego, kwot posiadanych oszczędności, które trzymamy w domu lub w banku. Absolutnie nie wypłacajmy w takich przypadkach pieniędzy i nie przelewajmy żądanych kwot na wskazywany rachunek bankowy. Nie ulegajmy presji czasu, którą wywierają na nas oszuści.
Pamiętajmy, że funkcjonariusze policji/CBA nigdy w rozmowie telefonicznej nie informują o prowadzonych działaniach i nie proszą o współpracę polegającą na przekazywaniu lub przesyłaniu na dane konto zgromadzonych oszczędności.
Jeżeli odbierzemy telefon od kogoś przedstawiającego się za policjanta/funkcjonariusza CBA, a tenże "funkcjonariusz" poinformuje nas o prowadzonych działaniach i poprosi o współpracę, będzie to wyłącznie próba oszustwa. Pamiętajmy, że wybierając nr 112 lub 997 należy najpierw prawidłowo rozłączyć się z poprzednim rozmówcą. Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy, co dalej robić, powiedzmy o dziwnym telefonie bliskiej osobie. Policjanci proszą, aby każdy telefon, gdy podejrzewamy, że może to być próba oszustwa, zgłaszać do dyżurnego KPP w Ostrowi Mazowieckiej (pod numerem: 47 704 42 00) albo numerem 112.
Źródło zdjęcia: https://pixabay.com/pl/
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.