REKLAMA
Spotkanie rozpoczęło się dla zespołu z Ostrowi pomyślnie, bo już w 8 minucie bramkę zdobyła Amelia Skowrońska. Niecałe dwadzieścia minut później dorzuciła jeszcze jedną, a zaraz po niej na listę strzelczyń wpisała się Izabela Lenarczyk. Niestety boisko musiała opuścić obrończyni Sylwia Śladewska, gdyż odnowiła się jej kontuzja. Krótko przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę meczu przyjezdne zdobyły swoją pierwszą bramkę.
Po zmianie stron trochę się pogubiłyśmy i oddałyśmy gościom inicjatywę. Krótka, dosadna reprymenda trenera Michała Kacprzaka spowodowała jednak, że w ciągu dziewięciu minut strzeliłyśmy cztery bramki. Izabela Lenarczyk w 51 i 52 minucie, Amelka Skowrońska w 56 i Karolina Piasecka, która pokonała samodzielnie całą linię defensywną Raszyna i na końcu precyzyjnym strzałem umieściła piłkę w bramce. W ostatnich dwudziestu minutach wdarło się trochę chaosu w naszą grę i straciłyśmy dwie bramki. W pierwszej sytuacji sfaulowałyśmy zawodniczkę przyjezdnych w polu karnym i sędzia wskazał na wapno - relacjonowała drużyna.
Dobrze dysponowana Amelia Pełszyńska była bliska obrony tego strzału, wyczuła bowiem zamiary strzelającej, jednak zabrakło kilku centymetrów. W przypadku drugiej sytuacji doszło do zamieszania w polu karnym, to skończyło się bramką samobójczą. W doliczonym czasie gry pożegnalną bramkę zdobyła Amelia Skowrońska, ustalając tym samym wynik spotkania na 8:3.
Skład: Amelia Pełszyńska, Sylwia Śladewska, Patrycja Cichowska, Ada Grabowska, Marzena Dzierka, Michalina Chrobot, Kinga Nienałtowska, Karolina Piasecka, Ewelina Grucelska, Izabela Lenarczyk, Amelia Skowrońska, Natalia Grucelska, Paulina Jarmoluk i Joanna Malinowska.
Źródło zdjęcia: KS Ostrovia
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.