Jak twierdzi CNN International po zaaplikowaniu pacjentom kolejnych dawek, zbadano, po 15 dniach, poziom przeciwciał w ich organizmach. W ten sposób ustalono, że u osób, które jako pierwszy przyjęły produkt Johnson & Johnson, a ponownie ten sam preparat, poziom przeciwciał wzrósł 4-krotnie. Jeszcze lepsze wyniki osiągnięto po podaniu tym pacjentom szczepionki Pfizera (35-krotny wzrost) i Moderny (76 razy więcej przeciwciał). Badanie pokazało także, że zawsze preparat Moderny, gdy został podany jako przypomnienie, dawał lepsze wyniki od pozostałych.
Dr Dan Barouch z Uniwersytet Harvarda w rozmowie z CNN tłumaczy, że ogólną zasadą jest to, że dawka przypominająca przynosi lepsze efekty, im większy jest odstęp czasowy od przyjęcia pierwszego preparatu. Zaznacza jednocześnie, że są to wstępne wyniki badań, a na dokładniejsze należy jeszcze poczekać. Narodowy Instytut Zdrowia w USA zaznaczył także, że Moderna jako dawka przypominająca faktycznie daje lepsze efekty niż pozostałe preparaty, ale niektóre badania skuteczności sugerowały spadek, po pewnym czasie, skuteczności szczepionki Moderna przeciwko objawowemu zakażeniu wariantem Delta, podczas gdy inne nie.
Polski rząd, decydując o podawaniu trzeciej dawki osobom z grupy podwyższonego ryzyka, wskazał, że dorośli mają przyjąć szczepionkę marki Pfizer lub Moderna, a młodzież w wieku 12-17 lat produkt Pfizera. Trzecia dawka może być im podana po 28 dniach od podania ostatniej. Seniorom zaś po sześciu miesiącach od ostatniego szczepienia może być aplikowany preparat Pfizera.
Źródło zdjęcia: iStock
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.