Jak Barbara
Nie da się ukryć, że powstanie tej sekcji wynika z sytuacji na polsko-białoruskiej granicy i obecności tam WOT. W sieci można odszukać wiele komentarzy obrażających mundurowych - zarówno żołnierzy, jak i policjantów czy funkcjonariuszy Straży Granicznej. Ostatnio bardzo głośno było o wpisie aktorki, celebrytki Barbary Kurdej-Szatan, która nazwała pograniczników maszynami bez serca i mózgu i użyła słowa mordercy.
Tego typu wpisy nie są czymś nowym. Już w 2012 roku MON chciał ścigania internautów za obraźliwe komentarze i nawet poleciło prokuratorom podejmowanie takich spraw. Wówczas komentującym chodziło o obecność polskich wojsk w Iraku i Afganistanie. Także w 2012 roku został skazany pierwszy internauta. Sąd Rejonowy w Środzie Wielkopolskiej wymierzył karę 100-złotowej grzywny 62-letniemu mężczyźnie. W sieci, jako Leon z gazowni pochwalał śmierć st. szeregowego Pawła Poświata podczas misji w Afganistanie. A niech giną, kto kazał im tam jechać, napaść i mordować Afgańczyków. Pytam, kto dał im takie prawo? Czym Afgańczycy sobie zasłużyli, by Polacy wtrącali się w nie swoje sprawy - napisał na jednych w forów 62-latek.
Jaka kara?
Co może grozić osobie, którą namierzy grupa Honor? Znieważenie funkcjonariusza publicznego, a takim jest żołnierz, podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych, stanowi w końcu naruszenie art. 226 Kodeksu karnego. Przewidzianą karą jest grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.
W art. 226 KK czytamy:
§ 1. Kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Przepis art. 222 § 2 stosuje się odpowiednio.
§ 3. Kto publicznie znieważa lub poniża konstytucyjny organ Rzeczypospolitej Polskiej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Źródło zdjęcia: Stanisław Żaryn/Twitter
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.