Obchody zaczęto od uroczystej mszy św. odprawionej w kościele garnizonowym pw. św. Jozafata BM. Po mszy zastępca dyrektora Departamentu Edukacji, Kultury i Dziedzictwa Narodowego w MON-ie, Paweł Dycht, odczytał list Wojciecha Skurkiewicza (sekretarza stanu w MON-ie), w którym wyraził on uznanie za kultywowanie dobrych tradycji dziedzictwa oręża polskiego i dziękował osobom zaangażowanym w powrót tablicy do Mauzoleum Podchorążych.
Następnie uczestnicy przemaszerowali do Alei Bohaterów Powstania Listopadowego i złożyli kwiaty oraz zapalili znicze pod pomnikiem por. Piotra Wysockiego. Uczczono także minutą ciszy zmarłego niedawno Ryszarda Ejchelkrauta, prezesa Koła Przyjaciół Szkoły Podchorążych Piechoty.
Dzień Podchorążego ma długą tradycję; po raz pierwszy obchodzono go w 1908 r. w Szkole Podchorążych we Lwowie. Pod koniec I WŚ tradycję tę kontynuowała Szkoła Aspirantów Oficerskich w Komorowie. Ustanowiono je na pamiątkę wydarzeń z listopada 1830 r., kiedy to w nocy z 29/30.11 grupa podchorążych rozpoczęła powstanie listopadowe atakiem na Belweder, działając pod wodzą Piotra Wysockiego.
Dzień ten jest także związany szczególnie z marszałkiem Józefem Piłsudskim. Zaczął on pełnić obowiązki Tymczasowego Naczelnika Państwa właśnie 29.11.1918 r.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.