Jak z biskupa Amerykanie zrobili gwiazdę popkultury

Dodano: 5 grudnia 2021 09:42, Autor: News4Media, red. Miłosz Magrzyk

Gdyby nie producent znanego napoju, to pewnie prezenty przynosiłby biskup. Tymczasem robi to jowialny grubasek w czerwonym stroju. Skąd wziął się ten popularny wizerunek św. Mikołaja?
Dzieci czekają już na prezenty od św. Mikołaja. Lada dzień zacznie odwiedzać przedszkola. Nie będzie problemów z rozpoznaniem takiego gościa, bo zapewne przyjedzie ubrany w czerwony strój z białymi elementami, a całość uzupełni obfita, także biała, broda. Taki jest tradycyjny wizerunek św. Mikołaja. Chociaż z pierwowzorem ma mało wspólnego.

REKLAMA



Św. Mikołaj to postać prawdziwa. Był biskupem Miry, pomagał chorym, potrzebującym, dzieciom, którym dodatkowo wręczał upominki. Uśmiech na twarzach najmłodszych sprawiał biskupowi radość. Legenda głosi, że kiedyś biedny człowiek nie był w stanie zapewnić posagu swoim trzem córkom i wówczas duchowny podrzucił mu w nocy pieniądze. Jedna z wersji tej historii (nie jest pewne, kiedy się zrodziła) wskazuje, że Mikołaj zrobił to przez komin. Inna opowieść stwierdza, że kiedyś uratował przed śmiercią trzech drobnych złodziejaszków, wypraszając u cesarza darowanie im życia.

Święty nie był wtedy świętym, bo został kanonizowany w IX wieku, a w dzień jego śmierci, czyli 6 grudnia, ludzie na niemal całym świecie dają sobie prezenty.

Wiele wcieleń

Przez wieki Mikołaj doczekał się wielu wersji. W Kościele przedstawiany jest w stroju biskupa z pastorałem w ręce. Skandynawowie i Holendrzy nazywali go Sinterklaa i wierzyli, że przybywa na białym koniu. Ta wersja zmieniła się w XIX wieku i ma to związek z holenderskimi osadnikami w Ameryce. Washington Irwing w 1809 roku napisał satyryczny artykuł o Sinterklaasie i przedstawił Mikołaja jako nordyckiego krasnoluda, który porzucił biskupi strój i przywdział krótkie flamandzkie spodnie. Założył na głowę kapelusz z szerokim rondem, a w ustach ćmił fajkę. Nocami biegał po dachach i przez kominy do domów wrzucał prezenty. To połączenie tradycji różnych narodowości trafiło na podatny grunt i tak właśnie coraz częściej postrzegano świętego.

Nowe imię

Mikołaj nadal w tej wersji nosił imię Sinterklaas, a jego zamerykanizowaną wersję Santaclaus wypromował William Gilley. W jego wierszu z 1821 roku św. wtedy otrzymał sanie i zaprzęg reniferów. Na podstawie tego utworu gazeta Harper's Weekly opublikowała ilustrację autorstwa Thomasa Nasta, który narysował Mikołaja, a ilustrację podpisał Santa Claus.

To jednak nie koniec. Ilustracja, na której nie było już biskupa z pastorałem, ale miły, starszy pan, stała się popularna, ale nie na tyle, aby zawojować świat. To zawdzięczamy Coca-Coli. Do dziś ten koncern chwali się swoim kulturowym i marketingowym dokonaniem. Na potrzeby kampanii reklamowej w 1931 roku producent napoju wydrukował obrazki z Mikołajem. Święty miał na nich białą, gęstą brodę, czerwone ubranie i dzierżył w dłoni butelkę gazowanego napoju. Autorem rysunku był Huddon Sundblom. Za modela Sundblomowi posłużył jego sąsiad, emerytowany sprzedawca, Lou Prentiss.

Przez ponad trzydzieści lat w świątecznych reklamach Coca-Coli pojawiał się coraz to inny obrazek, przedstawiający św. Mikołaja. Często był to niegrzeczny Mikołaj, przyłapany na podkradaniu butelki Coca-Coli z lodówki lub bawieniu się przyniesionymi prezentami. Na reklamie z 1942 roku św. Mikołaj naniósł śniegu do pokoju, w 1959 roku zaś buszował w lodówce, w poszukiwaniu Coca-Coli. Do 1964 roku Sundblom stworzył na potrzeby świątecznych kampanii reklamowych Coca-Cali, ponad 40 obrazów olejnych, przedstawiających św. Mikołaja - napisano na stronie koncernu. Sundblom umarł w 1976 roku. Jego Mikołaj żyje do dziś i co święta jest powielany w milionach egzemplarzy.

Pop gwiazda

Wraz z tym jak kultura amerykańska prowadziła światową ekspansję, a biznes z USA wkraczał na kolejne rynki, czerwony św. Mikołaj wchodził do kolejnych krajów - do ich kultury. Zawdzięcza to sile mediów. Często powtarzany obrazek zakorzenił się w kulturze masowej. Trafił zwłaszcza do dzieci, bo nie ma co ukrywać, że amerykańska wersja była atrakcyjniejsza od wizerunku biskupa.



Źródło zdjęcia: iStock

Zobacz również

Ogromne pieniądze na uśpionych kontach. Jak je odzyskać?

5 grudnia 2021, News4Media, red. Miłosz Magrzyk

Nawet 10 mld zł może znajdować się na tzw. uśpionych kontach.

Ile Polacy wydadzą na święta?

5 grudnia 2021, News4Media, red. Miłosz Magrzyk

Eksperci już szacują, ile wyniosą świąteczne wydatki Polaków. Najwięcej pieniędzy mamy zamiar przeznaczyć na żywność i prezenty. Wygląda na to, że nie będzie to tanie Boże Narodzenie.

Wąsewski Jarmark Bożonarodzeniowy i IV Spotkanie ze św. Mikołajem

29 listopada 2021, GBP w Wąsewie, red. Miłosz Magrzyk

Szykuje się dużo dobrej zabawy.

Komentarze

Brak komentarzy

Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.

Katalog firm promowane

VeloBank - Placówka Partnerska w Ostrowi Mazowieckiej

ul. 3 Maja 74
07-300 Ostrów Mazowiecka

Arkadia Piękna Salon & SPA

ul. T. Kościuszki 40
07-300 Ostrów Mazowiecka

Pozwól sobie na relaks i odprężenie w Arkadii Piękna!

TERRAPRO Roboty Ziemne

ul. Rataja 22
07-300 Ostrów Mazowiecka

Usługi koparkami, transport materiałów, montaż szamb betonowych. Zapraszamy!

Regulamin | Polityka prywatności | Reklama | Kontakt

UWAGA! Ta strona używa plików cookie i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, dostosowywania stron do indywidualnych potrzeb użytkowników oraz w celach reklamowych i statystycznych. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza, że pliki cookie będą zapisywane w pamięci urzadzenia. W każdym momencie można zmienić te ustawienia. Szczegóły w Polityce Prywatności. [Zamknij]