- Czy wjeżdżasz w strefę zamieszkania? O strefie zamieszkania informuje inny znak. Obszar zabudowany nie oznacza równego obszaru strefy zamieszkania, a niestety odpowiedź była Tak. Osoba, która widząc znak Obszar zabudowany, zaznaczyła, że nie wjeżdża do strefy zamieszkania - według systemu miała odpowiedź błędną - cytował reporterowi RMF24 przykładowe pytanie zawierające błąd Tomasz Matuszewski, wicedyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Warszawie. I dodał, że jest to forma kompromitacji.
Błędne pytania/odpowiedzi przygotowało Ministerstwo Infrastruktury. Zanim jednak zasiliły bazę testów, zostały również zatwierdzone przez komisję weryfikacyjną.
Ministerstwo potwierdza i przeprasza
Reporter RMF FM skontaktował się z rzecznikiem prasowym resortu infrastruktury. Szymon Huptyś przyznał, że opisywana sytuacja miała miejsce i wyraził w imieniu ministerstwa słowa skruchy za zaistniałą sytuację.
- Każdy, kto dzisiaj przed południem podchodził do egzaminu, był narażony na to, że w jego puli mogły pojawić się pytania z błędem. Oczywiście należą się takim osobom przeprosiny - powiedział w odniesieniu do sytuacji z początku tygodnia.
I dodał, że kandydaci z negatywnym wynikiem testu, o którym zadecydowało błędne pytanie, będą mogli ponownie przystąpić do egzaminu bez ponoszenia dodatkowej opłaty. Wprowadzone treści nadal są weryfikowane. Wstępnie ustalono, że błędy zawierało przynajmniej 8 z 41 pytań.
Źródło zdjęcia: iStock
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.