Dziś z podobnym problemem mierzą się gminy, które udostępniają swoim mieszkańcom lokale komunalne. Jak opisuje Dziennik Gazeta Prawna, samorządy apelują o zniesienie zakazu eksmisji, który świadomie jest wykorzystywany przez niesolidnych lokatorów. Pomimo prawomocnych wyroków część z nich odmawia opuszczenia mieszkania. Na dodatek tworzą się nowe zobowiązania za nieopłacony czynsz i media, z którymi musi zmierzyć się publiczny budżet. W rezultacie długi gmin z powodu niezapłaconych czynszów wzrosły już do 6,3 miliarda złotych.
W obliczu niefortunnych przepisów pojawiło się również realne zagrożenie dla zdrowia i życia osób, które zamieszkują w budynkach przeznaczonych do rozbiórki. Ich zły stan techniczny nie jest jednak wystarczającym argumentem dla lokatorów, którzy nie godzą się na przeniesienie. Samorządowcy obawiają się, że dalsze zwlekanie ze zmianą w ustawie może doprowadzić od tragedii.
- Nie możemy czekać, aż zawali się budynek z lokatorami i zginą ludzie. Nie zgadzamy się na to - powiedział Marek Wójcik, sekretarz strony samorządowej w Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.
Pomimo apeli w tej sprawie i bezpośredniej prośby o uregulowanie kwestii eksmisji ministerstwa nie znalazły jednak rozwiązania i wzajemnie obarczają się odpowiedzialnością.
Źródło zdjęcia: iStock
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.