Tanie, ekologiczne, bezobsługowe
W serwisie ElektroMasters czytamy, że wykonanie instalacji tego typu ogrzewania to całościowy koszt około 30-45 tysięcy złotych, jeśli założymy, że urządzenie będzie montowane w domu o powierzchni 100 m kw. Sama pompa to zaledwie ułamek tej kwoty (ok. 10 tysięcy złotych i więcej). Choć wydatek początkowy nie należy do najniższych, inwestycja zwróci się w ciągu 10-15 lat. Być może to jeden z czynników, które wpływają w ostatnim czasie na popularność pomp. Nie bez znaczenia jest tu również ekologia: te urządzenia nie emitują spalin. Dlatego nie zanieczyszczają środowiska w takim stopniu, jak np. piece węglowe czy gazowe. Są całkowicie bezobsługowe, toteż ich posiadacze oszczędzają nie tylko pieniądze, ale również czas. Pompę ciepła możemy wykorzystać również jako urządzenie chłodzące.
Będą dopłaty
Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na przełomie I i II kwartału 2022 roku ruszy program Moje ciepło, z którego środki będą przeznaczone na dofinansowanie zakupu pomp ciepła w nowych domach jednorodzinnych i budynkach mieszkalnych o podwyższonym standardzie energetycznym. Bezzwrotne dotacje wypłacane będą po sfinalizowaniu inwestycji i wyniosą od 7 do 21 tysięcy złotych.
- Środki na obsługę programu Moje ciepło będą pochodziły z Funduszu Modernizacyjnego, czyli nowego instrumentu Unii Europejskiej dla 10 krajów o największych wyzwaniach związanych z realizacją unijnych celów redukcji emisji dwutlenku węgla - wyjaśnia Maciej Chorowski, prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. - Pieniędzy wystarczy dla pokaźnej grupy wnioskodawców, bo budżet programu Moje ciepło jest zasilany z Funduszu Modernizacyjnego i wynosi 600 milionów złotych.
Źródło zdjęcia: IStock
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.