VII Nadbużańska Noc Świętojańska

Redakcja OPI nie gęś i swoje archiwum zdjęć z tej wyjątkowej imprezy posiada ;). Zapraszamy do obejrzenia.

Jak co roku dla najmłodszych (i nie tylko) spragnionych szaleńczej zabawy rozstawione było wesołe miasteczko:

Podczas trwania NNŚ nie zabrakło zabaw i konkursów z nagrodami zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych. Ich organizatorem była firma TV–EURO-SAT – Marek Gzowski. Quizowe pytania były bardzo proste, a nagród bardzo dużo, więc wygrać miał szansę każdy.

Zespół "Kwiaty" czeka świetlana przyszłość. W sobotę wystąpili na scenie aż dwa razy. Młodym artystom świetnego występu gratulował nawet Krzysztof Jaworski (Harlem).

Zespół Harlem, choć sporo spóźniony, przyciągnał ogromną rzeszę fanów. Z publiczności co chwilę słychać było błagalne krzyki z prośbą o ulubione piosenki. Wokalista (Ryszard Wolbach) zdobył serca Małkiniaków, choćby dlatego, że w miarę możliwości starał się te prośby spełniać. Harlem:

Na niedzielny występ Patrycji Markowskiej przyjechało kilka tysięcy ludzi. Artystka miała świetny kontakt z publicznością. Jedyne co zasmucało jej fanów to to, że koncert trwał dla nich zbyt krótko. Ale jest co wspominać - pełna energii wokalistka dała z siebie wszystko. Patrycja Markowska wraz z zespołem:

Niektórym szczęśliwcom udało się zdobyć autograf gwiazdy:

Patrycja Markowska pokazała że "na każdą niemoc jest pomoc", nakłaniając publiczność (i to skutecznie) do wsparcia finansowego dwóch chorych na białaczkę dziewczynek - Milenki i Ani.

Na siódmej już z kolei Nadbużańskiej Nocy Świętojańskiej publika spisywała się znakomicie. Choć zdarzały się drobne incydenty i niedociągnięcia takie jak przewracanie barierek czy wręcz niekontrolowany przepływ za nie podczas koncertu Markowskiej, to nie miały one istotnego znaczenia. Ważne, że impreza się udała, czego redakcja OPI życzy i w następnym roku.