Chcąc kupić młode warzywa, warto wybierać sprawdzone stragany i punkty sprzedaży prosto od rolników. Zwiększy to szanse na wybranie nowalijek, które rosną w naturalnym środowisku i są pozbawione chemii. Te z marketów być może wyglądają pięknie, jednak produkowane są masowo, dlatego ich jakość może być znacznie gorsza.
Jakie nowalijki w maju?
Już w maju na straganach spotkać możemy m.in. cztery rodzaje sałaty: masłową, lodową, rzymską i karbowaną. Zielone liście urozmaicą zarówno rodzinny obiad, jak i kanapki na śniadanie lub kolację. Zadowoleni będą również miłośnicy zupy szczawiowej i botwinki - liście tego pierwszego i młode buraczki również coraz częściej będą się pojawiały na stoiskach z warzywami. Warto rozejrzeć się też za groszkiem - w maju pojawią się dwie jego odmiany: cukrowy oraz zielony.
Jajecznica z dodatkiem zielonej cebulki? Bardzo proszę, bo jest dostępna w sprzedaży już nawet pod koniec kwietnia. A na obiad poleca się surówka z młodej włoszczyzny - warto wypatrywać na rynku korzeni selera i pietruszki oraz młodej marchewki.
Na stole nie może zabraknąć również szparagów - można na przykład usmażyć je na maśle z dodatkiem oliwy i posypać parmezanem. Cebula i czosnek z kolei sprawdzą się w roli dodatków do rozmaitych sosów lub świeżego pieczywa.
Dla tych, którzy chcieliby powrócić do smaków z dzieciństwa, natura przygotowała w maju agrest i rabarbar. Możemy też ugotować pyszny kompot lub upiec szarlotkę z dwóch odmian jabłek: idared i boiken.
Źródło zdjęcia: iStock
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.