Do niecodziennej sytuacji doszło w nocy z soboty, 21 stycznia, na niedzielę, 22 stycznia 2023 roku. 25-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego, zadzwonił na policję i zgłosił kradzież samochodu. Twierdził, że jego Seat stał na terenie posesji znajomej w Przyjmach k. Poręby, a teraz go nie ma.
Na miejsce udali się mundurowi z Ostrowi Mazowieckiej. Po przyjechaniu, zobaczyli samochód. Był zamknięty. Okazało się, iż roztargniony mężczyzna miał kluczyki przy sobie. Ten tłumaczył, że gdy wyszedł na podwórko zapalić papierosa, po prostu nie zauważył auta i stwierdził, iż zostało skradzione. Co prawda mężczyzna był pod wpływem alkoholu, ale 0,4 promila które pokazał alkomat, raczej nie powinno aż tak wpłynąć na wzrok mężczyzny.
25-latek został został ukarany mandatem za bezpodstawną interwencję policji.
Przypominamy, że zgodnie z art. 66 K.W., kto chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.