Uroczystego otwarcia festiwalu i powitania licznie przybyłych gości dokonał Jerzy Bauer burmistrz Ostrowi Mazowieckiej. Burmistrz docenia pracę myśliwych i uważa, że warto z tą pracą zapoznać osoby spoza środowiska łowieckiego, szczególnie młodzież. Dokonał on otwarcia wystawy czasowej "Dzień z życia myśliwego", która cieszyła się dużym zainteresowaniem obecnych.
Eksponaty udostępnione, zbierane przez dziesiątki lat przez członków PZŁ, pozwolą zwiedzającym postrzegać łowców także jako miłośników i twórców kultury oraz jej propagatorów. Większość eksponatów użyczyli
Helena i Marek Stańczykowscy, Krzysztof Mielnikiewicz, Janusz Sielicki, Mariusz Matejczyk, Paweł Tymiński, Jan Chrobot, Stowarzyszenie Miłośników Gończego Polskiego, HARKILA, TAGART.
Jednocześnie na placu przed Starą Elektrownią trwał Piknik Myśliwski, gdzie można było skosztować tradycyjnych potraw myśliwskich oraz zwiedzić liczne stoiska z rękodziełem i pamiątkami.
Konferencję popularnonaukową rozpoczął prof. dr hab. inż. Dariusz J. Gwiazdowicz podejmując temat "Czy myśliwi są potrzebni?". Głównym kierunkiem jego aktywności naukowej jest poszukiwanie kompromisu pomiędzy koniecznością prowadzenia gospodarki opartej na użytkowaniu środowiska a skutecznymi metodami ochrony przyrody.
Kolejnym prelegentem był Krzysztof Mielnikiewicz, rodowity ostrowianin, myśliwy z 41-letnim stażem w PZŁ, który opowiadał o "hustorii łowiectwa na Ziemi Ostrowskiej".
Prelegentka Gabriela Łakomik-Kaszuba jest międzynarodowym sędzią kynologicznym FCI, bibliofilką i kolekcjonerką kynologaliów. Interesują ją wszystkie psy, choć szczególną atencją darzy nasze rasy narodowe. Przedstawiła temat "Psy ras polskich w kulturze". Ceni w psach ich odrębności rasowe, z równoprawnym postrzeganiem psychiki i eksterieru. Swoją wiedzą i licznymi zbiorami z zakresu kynologii, dzieli się z czytelnikami literatury kynologicznej, łowieckiej.
"Kilka słów o historii polskiego języka łowieckiego" to temat wykładu prof. UAM dr hab. Aleksandry Matulewskiej, której zainteresowania badawcze koncentrują się między innymi na historii, sokolnictwie, zoologii, łowieckiej.
Na placu znalazło się wiele stoisk różnych firm i instytucji. Swoje namioty miały nadleśnictwa z Ostrowi Mazowieckiej, Łochowa, Łomży i Wyszkowa, Młyn Jelonki, Koło Gospodyń Wiejskich ze Stoku, a także liczne koła łowieckie WKŁ 102 "Słonka" założone w 1954 roku w miejscowości Kazuń Nowy, "Mykita" Ostrów Mazowiecka założone w 1947 roku, WKŁ137 "Jenot" w Komorowie, 325 "Gon" w Warszawie oraz KŁ nr 51 "Bekas" Ostrów Mazowiecka, "Bór Długosiodło", "Szarak" z Małkini Górnej, "Zielony Krąg" z Warszawy i "Barbara Długosiodło". Zainteresowaniem cieszyły się także stoiska z rękodziełem i myśliwskim jedzeniem.
Szczególną uwagę obecni zwrócili na stoisko "Stowarzyszenia Miłośników Gończego Polskiego", gdzie można było z bliska obejrzeć, świetnie ułożone psy myśliwskie. "Sokolnicy z Podlaskiego Muzeum Kultury Ludowej w Białymstoku" udostępnili do oglądania 3 sokoły.
Organizatorem Festiwalu Kultury Łowieckiej jest Miasto Ostrów Mazowiecka. Współorganizatorzy to Miejska Biblioteka Publiczna im. Marii Dąbrowskiej w Ostrowi Mazowieckiej, Miejski Dom Kultury, Muzeum Łowiectwa i Jeździectwa - Oddział Muzeum Łazienki Królewskie; Fundacja VENATOR, Klub Kolekcjonera i Kultury Łowieckiej PZŁ.
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.