Oba kluby są pewne utrzymania. Ostrovia jeszcze przed rundą wiosenną miała chrapkę na awans, jednak po serii remisów, przy wygranych wyżej plasowanych rywali, mogła już o tym zapomnieć. W teorii był to mecz o przysłowiową "pietruszkę", w praktyce kibice oglądali ciekawy mecz, pełen zaangażowania i dobry taktycznie - oba zespoły podeszły do spotkania poważnie. Podczas meczu nie padło wiele bramek, bo tylko jedna, chociaż nie tylko goście, ale również gospodarze, widzieli piłkę w bramce dwukrotnie - uderzona przez gracza Mazura głową wylądowała za linią bramkową. Sędzia uznał jednak, że piłka nie przekroczyła linii bramkowej całym swym obwodem. Dla Mazura pech, dla Ostrovii za to wręcz przeciwnie. Strzał kapitana, Dawida Wilczewskiego, wylądował w siatce i tutaj nikt nie miał zastrzeżeń. Mecz zakończył się wynikiem 1:0.
Podczas nadchodzącej kolejki, Ostrovia rozpocznie całą rywalizację. Rozegra mecz wyjazdowy z GKS-em Gumino, w sobotę, 3 czerwca 2023 o godz. 10:00. GKS zajmuje 9. miejsce w tabeli i wygrał ostatni mecz na wyjeździe 1:3 z Konopianką Konopki.
Ostrovia Ostrów Mazowiecka 1:0 Mazur Ojrzeń
D. Wilczewski
Źródło zdjęcia: Ostrovia Ostrów Mazowiecka
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.