Spotkanie rozgrywane na boisku Narwi, w pierwszej połowie nie przyniosło zbyt wielu emocji. Na pierwszą bramkę przyszło czekać aż do doliczonego czasu gry, gdy rzut karny, podyktowany po faulu na Dominiku Borowieckim, wykorzystał Bartosz Siurnicki, czyli grający... prezes Narwi. Gospodarze schodzili więc na przerwę z bramką do szatni, która na pewno podniosła morale w drużynie.
W drugiej połowie szansę na wyrównanie miał Kamil Wojdak, który podszedł do uderzenia z rzutu karnego. Na jego nieszczęście lepszy okazał się Maksymilian Parzych, który obronił strzał. Wyrównanie przyszło w 62. minucie spotkania za sprawą Vasilieva. Nie minęło nawet pięć minut, a Ostrovia prowadziła już 1:2 po uderzeniu Damiana Kopacza. Trzecią bramkę dorzucił Kamil Wojdak, rehabilitując się za zmarnowaną "jedenastkę". Wynik meczu w 93. minucie spotkania ustalił Borowiecki.
Narew II Ostrołęka 2:3 Ostrovia Ostrów Mazowiecka
B. Siurnicki 45+1' (k), D. Borowiecki 90+3' - M. Vasiliev 62', D. Kopacz 65', K. Wojdak 72'.
Zdjęcie poglądowe. Źródło: Peakpx
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.